Informacje

  • Wszystkie kilometry: 226704.00 km
  • Km w terenie: 290.00 km (0.13%)
  • Czas na rowerze: brak danych.
  • Prędkość średnia: brak danych.
  • Suma w górę: 3535 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jotwu.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Czwartek, 26 kwietnia 2012 Kategoria Wokół Szczecina

Od Bramy Portowej pod jezioro Piaski.

Z konieczności dość często ostatnio bywam w centrum ale to nie znaczy, że zapominam o jeździe poza miasto. Z centrum miasta pojechałem przez park Kasprowicza na Głębokie skąd przez Tanowo pod Dobieszczyn. Dawno nie byłem nad leśnym jeziorem o nazwie Piaski, więc z przyjemnością i z wiatrem w plecy czerwonym szlakiem dotarłem nad to jezioro, częste miejsce "schadzek" bikerów - co zresztą widać wyraźnie. Dalsza trasa była prozaiczna, bo przez Trzebież, Jasienicę, Police,Siedlice, Dęby Bogusława, Warszewo i Niebuszewo dotarlem do domu. Droga powrotna była jednak pod dość silny wiatr. Kolejny raz jadę w dół ulicą Duńską i kolejny raz mam silny wiatr "twarzowy".
Centrum Szczecina - brama Portowa, gdzie trwa przebudowa skrzyżowania. © jotwu

Jeszcze jedno ujęcie na Bramę Portową w dniu 26 kwietnmia 12 r. © jotwu

Urząd Miasta Szczecin - wiosną 12 r. © jotwu

Schowane głęboko w lesie jezioro Piaski. © jotwu
  • DST 77.00km
  • VMAX 32.50km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Kalorie 832kcal
  • Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Sympatycznie wyglądają te dywany z bratków przed UM :)
rowerzystka
- 05:47 piątek, 27 kwietnia 2012 | linkuj
Jak zauważyłeś, mi bardzo często zdarza się odwiedzać to piękne jezioro w środku lasu. Spokój, cisza, śpiew ptaków....strasznie lubię usiąść na pomoście i tak po prostu się wyciszyć.
srk23
- 19:02 czwartek, 26 kwietnia 2012 | linkuj
Tuniu - rozumiem, że "wskakuję na Kaskadę" to znaczy, że omijasz Bramę Portową, no i słusznie, bo tam robota idzie pełną parą. Od siebie dodam, że tam właśnie powinny być podziemne przejścia.
jotwu
- 18:38 czwartek, 26 kwietnia 2012 | linkuj
chyba z kładki przyzumowałeś ....fajnie widać ...bo ja do mamy koło Medicusa wskakuję na Kaskade , i nie wiem co tam się dzieje ..ale roboty widzę - pełną parą ! :)))
tunislawa
- 18:29 czwartek, 26 kwietnia 2012 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl