Informacje

  • Wszystkie kilometry: 226723.00 km
  • Km w terenie: 290.00 km (0.13%)
  • Czas na rowerze: brak danych.
  • Prędkość średnia: brak danych.
  • Suma w górę: 3535 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jotwu.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Czwartek, 18 października 2012 Kategoria Niemcy

Przez Moczyły na tereny Niemiec.

Miał rację Mirek we wczorajszym komentarzu, że dziś nadrobię niedostatek kilometrów (o ile o takim w ogóle można mówić) a po prostu tylko wykorzystałem słoneczny dzień.Przez Gumieńce dojechałem do Ronda Hakena a potem przez Karwowo, Kołbaskowo dotarłem do Moczył, by stamtąd raz jeszcze przejechać do granicy "Szlakiem Bielika". Po stronie niemieckiej miałem sympatyczny wiatr w plecy, który pchał mnie kolejno przez Neurochlitz, Tantow (jak Ula możesz po ciemku pokonywać te trasy ?),Storkow, Krackow, Lebehn, Schwennenz, Grambow. Od Lubieszyna wiatr już zbytnio nie pomagał ale w słońcu było miło. Lubieszyn, Dołuje, Mieszyn skąd bocznymi drogami dojechałem do domu. Wymiana asfaltu dziś była na trasie Skarbimierzyce - Mierzyn.

Widok ze Szlaku Bielika, tuż za Moczyłami. © jotwu


Liczne, gęgające klucze ptaków odlatujące na południe. © jotwu


Tak ładnie prezentują się rozległe, zielniejące pola pod Tantow. © jotwu


Zdjęcie spod miejscowości Storkow, tym razem bez wiatraka. © jotwu
  • DST 79.00km
  • VMAX 31.00km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Kalorie 782kcal
  • Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
oj ...dawno nie byłam w Storkow ....a tak lubię tamte górki za wiatrakiem .....:)
tunislawa
- 19:32 czwartek, 18 października 2012 | linkuj
Ja również wykorzystałem dzisiejszy super słoneczny i ciepły dzień (poza tym gdzie się podziała nasza Ulcia)
srk23
- 17:28 czwartek, 18 października 2012 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl