Niedziela, 25 listopada 2012
Kategoria Wokół Szczecina
Przez Tanowo do Trzebieży.
Niezmordowany jest Kuba w swym procesie odchudzania i to dzięki niemu dotarłiśmy dziś do Trzebieży mimo, iż prognozy pogody raczej odstraszały od dłuższych wypadów za miasto. Co prawda dwa razy zaczęło kapać z nieba ale trwało to krótko.
Kaczuszki na pomoście Ośrodka Żeglarskiego w Trzebieży.© jotwu
- DST 80.00km
- VMAX 25.40km/h
- Temperatura 7.0°C
- Kalorie 764kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
musisz go ważyć po każdej wycieczce !.....mnie tez ciekawi jak ten proces wygląda u rowerzystów...bo u siebie nic takiego nie zauwazam , jak smukła figura ! :)))))))
tunislawa - 21:04 niedziela, 25 listopada 2012 | linkuj
Pogoda odstraszała, ale na krótki wypad była znośna...widzę że hodujesz pod bokiem sobie "Cyborga" :)
srk23 - 18:11 niedziela, 25 listopada 2012 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!