Niedziela, 24 lutego 2013
Kategoria Po mieście.
W deszczu do domu.
To była krótka wycieczka, chociaż plany były ambitne. W towarzystwie Kuby dojechałem do Wąwelnicy i wskutek nieustannie siąpiącego deszczu wróciłem do domu. Wycieczka była jednak na tyle ciekawa, że od strony Mierzyna wpierw jechaliśmy coraz węższymi ulicami, by wreszcie znaleźć się na pagórkowatych polach. Tu niestety jazda na rowerze nie była możliwa, więc krok po kroku brnęliśmy w śniegu, by po jakimś czasie znaleźć się na górnym odcinku drogi Bezrzecze - Relica. Drogę umilał nam siąpiący deszcz ze śniegiem.
W drodze na Bezrzecze - na polach zima w pełni.© jotwu
Stado saren na ośnieżonym polu pod Redlicą.© jotwu
- DST 21.00km
- VMAX 24.10km/h
- Temperatura 4.0°C
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Zdarzyło mi się mijać w lesie z sarnami, dzikami, ale nigdy nie zdążyłem zrobić im zdjęcia.
panther - 13:55 niedziela, 24 lutego 2013 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!