Informacje

  • Wszystkie kilometry: 227668.00 km
  • Km w terenie: 290.00 km (0.13%)
  • Czas na rowerze: brak danych.
  • Prędkość średnia: brak danych.
  • Suma w górę: 3535 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jotwu.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Listopad, 2007

Dystans całkowity:1005.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:29
Średnio na aktywność:34.66 km
Więcej statystyk
Sobota, 10 listopada 2007 Kategoria Wokół Szczecina

Wbrew fatalnym prognozom

Wbrew fatalnym prognozom nie było źle. Co prawda było dość chłodno i wiał wiatr (czasami nawet w plecy) ale można było zobaczyć na szosach wielu rowerzystów. A ja pojechalem przez Tanowo do Tatyni i tą samą drogą wróciłem do domu. Po obiedzie niezła pogoda zachęciła mnie do pokręcenia się po Lasku Arkońskim.
  • DST 55.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 9 listopada 2007 Kategoria Wokół Szczecina

Zdążyłem przed deszczem przejechać

Zdążyłem przed deszczem przejechać swoją tradycyjną pętlę sławoszewską (Głębokie - Dobra - Grzepnica - Sławoszewo - Pilchowo - Głębokie) ale jak zwykle wiatr wpierw wiał mi w twarz,a potem był sprzyjający. A deszcz słąpał mnie tuż przed domem.
  • DST 33.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 8 listopada 2007 Kategoria Po mieście.

Po wczorajszej przerwie

Po wczorajszej przerwie w jeździe na rowerze (co trochę padało) dziś trochę pojeździłem ( Lasek Arkoński, Pilchowo, zakupy) korzystając z zupełnie dobrej pogody. Szkoda tylko, że dni są już takie krótkie -:(
  • DST 27.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 6 listopada 2007 Kategoria Po mieście.

Mimo fatalnych prognoz

Mimo fatalnych prognoz pogody udało mi się trochę pojeździć (od Pomorzan, po Głębokie) ale było i słońce i deszcz, do tego wiał przykry wiatr. No ale chyba lepiej już tego roku nie będzie.
  • DST 23.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 5 listopada 2007 Kategoria Po mieście.

Chłodniej - wszędzie na rowerze

Chłodniej - wszędzie na rowerze (zakupy las). Szkoda, że mam kiepski aparat, bo zdjęcie sowy u podnóża Lasku Arkońskiego jest przez to zupełnie nieczytelne.
  • DST 23.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 4 listopada 2007 Kategoria Wokół Szczecina

Jak na tę porę roku, pogoda

Jak na tę porę roku, pogoda była bardzo dobra. Lekki wiatr w drodze powrotnej pchał mnie do domu, co jest przyjemniejsze, niż sytuacja odwrotna. A pojechalem wzdłuż Odry przez Gocław, Skolwin do Polic - drobne zakupy w Lidlu - a potem przez Jasienicę, Wieńkowo, Tatynię, Witorzę, Tanowo, Pilchowo, Głębokie i Lasek Arkoński do domu.
  • DST 51.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 3 listopada 2007 Kategoria Po mieście.

Przed południem wiatr i

Przed południem wiatr i co trochę mżawka, lecz mimo to pojeździłem od Mieszka I po Głębokie.
  • DST 28.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 2 listopada 2007 Kategoria Po mieście.

Nie samym rowerem człowiek

Nie samym rowerem człowiek żyje, czyż nie mam racji ?
  • DST 12.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 1 listopada 2007 Kategoria Wokół Szczecina

Bez deszczu i wiatru.

Bez deszczu i wiatru. Jadę przez Niebuszewo na Warszewo, gdzie wręcz zabłądziłem na wzgórzach warszewskich ale jak już się wydostałem z błotnistych ścieżek znalazłem się na Szosie Polskiej i pognałem do Polic. Dzień bez handlu, więc obyło się bez zakupoów. Powrót przez Siedlice, Leśno Górne i Pilchowo.
  • DST 45.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl