Wpisy archiwalne w miesiącu
Luty, 2008
Dystans całkowity: | 868.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | b.d. |
Średnia prędkość: | b.d. |
Liczba aktywności: | 27 |
Średnio na aktywność: | 32.15 km |
Więcej statystyk |
Czwartek, 7 lutego 2008
Kategoria Po mieście.
To był spacerowy dzień, trochę
To był spacerowy dzień, trochę po mieście ale też trochę po lesie. Nadal powyżej zera, bez opadów ale z dość silnym wiatrem - pewno przez ten wiatr nie pojechałem dalej. Lenistwo !
- DST 21.00km
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 6 lutego 2008
Kategoria Po mieście.
Nigdzie nie byłem ale się
Nigdzie nie byłem ale się trochę kilometrów nazbierało. Dwa razy byłem w centrum ale też pojeździłem po Lasku Arkońskim, w tym ulubionym odcinkiem (bo ścieżka rowerowa) pod Pilchowo.
- DST 29.00km
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 5 lutego 2008
Kategoria Po mieście.
Kolejny uroczy dzień - taki jak
Kolejny uroczy dzień - taki jak dwa wcześniejsze. Niestety trochę kilometrów "straciłem" na miasto a resztę na jazdę od Głębokiego do Osowa a potem w dół do Lasku Arkońskiego.
- DST 26.00km
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 4 lutego 2008
Kategoria Po mieście.
Słonecznie, bez wiatru a do tego
Słonecznie, bez wiatru a do tego około plus 5 stopni C. Tak jak wczoraj. Relaksowa wycieczka do Pilchowa i z powrtem, drobne zakupy w centrum. Nie wysilałem się.
- DST 23.00km
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 3 lutego 2008
Kategoria Wokół Szczecina
Rano szron a potem piękny,
Rano szron a potem piękny, słoneczny dzień - w cieniu plus 5 stopni C. Przez Gumieńce, Rajkowo, Będargowo, Stobno i Dołuje dojeżdżam do Lubieszyna, by skręcić ulicą Graniczną (niestety robi się tu coraz większy ruch a ulczka wąska) dojechać do Dobrej (drobne zakupy) a potem przez Sławoszewo, Pilchowo, Lasek Arkoński dotrzeć do domu - ach te obiady o 14.00 ! a chciałoby się jeszcze pojeździć.
- DST 47.00km
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 2 lutego 2008
Wbrew czarnym prognozom
Wbrew czarnym prognozom pogody nic nie padało, nie było zimno a do tego świeciło słońce. Przez Siedlice i Police dojechałem do Kombinatu Chemicznego , stamtąd do Trzeszczyna a potem przez las żółtym szlakiem do Pilchowa. Potem Głębokie, Las Arkoński i dom. Całkiem sympatyczny dzień.
- DST 41.00km
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 1 lutego 2008
Kategoria Po mieście.
Piątkowy spacerek po lesie.
Piątkowy spacerek po lesie.
- DST 13.00km
- Aktywność Jazda na rowerze