Wpisy archiwalne w miesiącu
Maj, 2008
Dystans całkowity: | 960.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | b.d. |
Średnia prędkość: | b.d. |
Liczba aktywności: | 30 |
Średnio na aktywność: | 32.00 km |
Więcej statystyk |
Niedziela, 11 maja 2008
Kategoria Wokół Szczecina
Nadal upalna pogoda - dzień
Nadal upalna pogoda - dzień bezchmurny i prawie bez wiatru. Przez Las Arkoński dojechałem do Głębokiego a potem przez Pilchowo, Bartoszewo, Sławoszewo do Dobrej. Tam postawnowiem odwidzić urocze miejsce w Blankensee, gdzie rok temu zrobiłem zdjęcie kwitnącym łanom rzepaku - chciałem to zdjęcie powtórzyć nowym aparatem fotograficznym. Na granicy stał pojazd niemeickiej policji ale mnie nie kontrolowano. Na górkach obok Blankensee tego roku jednak rzepaku nie posiano - byłem z lekka rozczarowany. Załączam zdjęcie z ubiegłego roku (z rzepakiem) i tegoroczne (bez rzepaku). Do domu wróciłem przez Dobrą, Wołczkowo i Las Arkoński.
- DST 46.00km
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 10 maja 2008
Kategoria Wokół Szczecina
Przy znakomitej pogodzie,
Przy znakomitej pogodzie, do tego upalnej (25 stopni !) pojechalem przez Gumieńce, Rajkowo, Warzymice, Bedargowo, Dołuje, Wąwelnicę, Redlicę i Bezrzecze do Lasku Arkońskiego, a stamtąd do domu.
- DST 33.00km
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 9 maja 2008
Kategoria Po mieście.
Nadal rewelacyjna pogoda -
Nadal rewelacyjna pogoda - rewelacyjna nie dla mnie, bo mój trawnik wymaga podlewania. Pojeździłem nieco po lesie i na zakupy.
- DST 25.00km
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 8 maja 2008
Kategoria Po mieście.
Bezchmurne niebo, lekki wiatr i
Bezchmurne niebo, lekki wiatr i 21 stopni w cieniu. Wycieczka "cywilizacyjna" bo od cmentarza po Tesco, a potem tradycyjnie Las Arkoński. Miło popatrzeć na majową zieleń, stąd poniższe zdjęcie.
- DST 20.00km
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 7 maja 2008
Kategoria Po mieście.
Ciepły, słoneczny dzień ale
Ciepły, słoneczny dzień ale podobnie jak wczoraj nie wysilałem się. Miło czyta się gazety w lesie, daleko od samochodów.
- DST 18.00km
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 6 maja 2008
Kategoria Po mieście.
Trochę zwalniam tempo nabijania
Trochę zwalniam tempo nabijania kilometrów ale i tak nigdy, o tej porze roku, nie miałem tak dużo przechanych. Dziś spacerek po lesie połączony z czytaniem gazet.
- DST 18.00km
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 4 maja 2008
Kategoria Po mieście.
Leniłem się i zamiast wycieczki
Leniłem się i zamiast wycieczki za miasto było gadulstwo w Lasku Arkońskim.
- DST 18.00km
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 3 maja 2008
Kategoria Niemcy
Niezła pogoda (16 stopni),
Niezła pogoda (16 stopni), chociaż dość uciążliwy był wiatr i to przeważnie jak nie w twarz, to z boku ale też nie w plecy. Wyprawa z Markiem przez Buk do Loecknitz, powrót przez Lubieszyn i Dobrą.
- DST 64.00km
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 2 maja 2008
Kategoria Wokół Szczecina
Tym razem normalna pogoda po
Tym razem normalna pogoda po wczorajszych deszczach. Tradycyjnie pojechalem do Polic przez Siedlice ale wróciłem lasem koło Dębów Bogusława świętej pamięci, bo praktycznie ich już nie ma. Po obiedzie pojeździłem po lesie i do Pilchowa. Pokazały się komary.
- DST 51.00km
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 1 maja 2008
Kategoria Wokół Szczecina
Kiedy wyjeżdżałem rano z domu
Kiedy wyjeżdżałem rano z domu nic nie zapowiadywało, że po godzinie zacznie padać lekki deszczyk, który potem stanie się intensywny i chłodny. Więcej przestałem we wiatach autobusowych, niż pojeździłem. Mimo wszystko, gdy dojeżdżałem do domu, cały mokry, deszcz przestał padać. W tej fatalnej pogodzie przejechałem od Głębokiego, do Głębokiego przez Sławoszewo. Tym razem bez żadnych fotek - nie było takiej możliwości.
- DST 32.00km
- Aktywność Jazda na rowerze