Informacje

  • Wszystkie kilometry: 221849.00 km
  • Km w terenie: 290.00 km (0.13%)
  • Czas na rowerze: brak danych.
  • Prędkość średnia: brak danych.
  • Suma w górę: 3535 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jotwu.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Grudzień, 2009

Dystans całkowity:744.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Maksymalna prędkość:34.40 km/h
Liczba aktywności:27
Średnio na aktywność:27.56 km
Więcej statystyk
Sobota, 19 grudnia 2009 Kategoria Po mieście.

Centymetr śniegu !

Po dniu przerwy skorzystałem z pięknej, acz mroźnej pogody, by trochę pokręcić się na rowerze. Nie była to długa wycieczka, bo po drobnych zakupach w centrum miasta pojechałem do Lasu Arkońskiego (prawie bez ludzi)a tam zrobiłem tylko jedno kółeczko wokół Arkonki. Było słonecznie i nieomal bezwietrznie.

Wracając z dzielnicy Turzyn zaglądnąłem na stadion Pogoni, by zrobić zdjęcie dobudowanej trybuny, która była konieczna by w Szczecinie mógł się odbyć mecz z Irlandią w ramach eliminacji do mistrzostw świata. Mecz się u nas nie odbył, bo stadion nie spełniał warunków FIFA.
Czwartek, 17 grudnia 2009 Kategoria Po mieście.

Prawie zima.

W nocy trochę poprószył śnieg a że i temperatura spadła poniżej zera, więc zrobiło się nieomal zimowo. Mój program rowerowy ubogi, bo tylko z rodzinną wizytą byłem na Gumieńcach a potem zrobiłem tylko kółeczko wokół kąpieliska Arkonka.
Środa, 16 grudnia 2009 Kategoria Po mieście.

Pochmurna środa.

Z bólem serca znoszę domowe, i nie tylko domowe, przygotowania do świąt ale volens, nolens nie mogę się z nich wyłączyć, stąd taki skromny stan licznika. Szkoda, bo ciągle jeszcze pogoda sprzyja dłuższym wypadom za miasto a prognozy są okrutne.
Wtorek, 15 grudnia 2009 Kategoria Po mieście.

Jeszcze nie zima.

Śniegu praktycznie nie ma, więc jeździ się nadal komfortowo. Miałem parę czynności do załatwienia w centrum Szczecina ale i tak znalazłem trochę czasu na krótki wypad do Lasu Arkońskiego.
Poniedziałek, 14 grudnia 2009 Kategoria Po mieście.

Zmiany w parku Kasprowicza.

Dzień spacerowy, więc odwiedziłem miedzy innymi park Kasprowicza, gdzie są widoczne spore korekty. I tak został zlikwidowany basen przeciw pożarowy, podobno ma tym być trawnik ( w czasach niemieckich ponoć była fontanna) a ponadto tuż przy amfiteatrze także likwiduje się toaletę, która i tak mało kiedy była otwarta. A dla pokazania jak "ogromne" były w nocy opady śniegu zamieszczam też zdjęcie miłej alejki wokół Arkonki.


Niedziela, 13 grudnia 2009 Kategoria Wokół Szczecina

Już poniżej zera stopni.

Kiedy wyjeżdżałem z domu temperatura była wyraźnie poniżej zera, a potem, nawet gdy świeciło słońce (a świeciło) oscylowała wokół zera. Było jednak świetnie, bo powietrze było rześkie i spokojne. Tym razem pojechałem przez Gumieńce, Rondo Hakena, Warzymice, Smolęcin, Barnisław, Warnik, Bobolin, Dołuje, Redlicę, Bezrzecze, Wołczkowo do Głębokiego, skąd lasem do domu.

W oddali Osiedle Reda.

Powyżej widok na Stobno spod Bobolina.

Na zdjęciu stadko saren, tuż przy miejscowości Redlica. Przejeżdżałem obok dwóch myśliwych, którzy mieli broń myśliwską z lunetami i dwa razy strzelili w kierunku zwierząt ale chyba bez oczekiwanego skutku. Widać zaniepokojenie zwierząt.
Sobota, 12 grudnia 2009 Kategoria Wokół Szczecina

Mokro, mglisto ale nie było źle.

Co prawda, gdy wyjeżdżałem z domu to mżyło ale potem było całkiem sympatycznie. A moja dzisiejsza trasa to Pilchowo - Siedlice - Police - Trzeszczyn - Tanowo i trochę pokręciłem się po dzielnicy Pogodno, by zrobić parę zdjęć - te jednak w dziwny sposób zniknęły. Nie ma ich ani na karcie pamięci, ani też w pamięci aparatu. Jestem jednak geniuszem techniki, więc wszystko jest możliwe.
Piątek, 11 grudnia 2009 Kategoria Wokół Szczecina

Wokół jeziora o nazwie Głębokie.

Wspaniała pogoda trwa - dziś było słonecznie i w miarę ciepło. Krótki wypad do centrum Szczecina a potem miła wycieczka przez las Arkoński a następnie wokół jeziora Głębokiego. Pogoda ponownie była lepsza, niż prognozy.
Czwartek, 10 grudnia 2009 Kategoria Po mieście.

Wbrew prognozom pogody dzień był sympatyczny.

Nie padało, było prawie bez wiatru i w miarę ciepło. Dwukrotnie musiałem być w centrum miasta, więc nie miałem czasu na dłuższy wypad za miasto a szkoda.
Środa, 9 grudnia 2009 Kategoria Wokół Szczecina

Od Turzyna, po Pilchowo.

Dość chłodno, wilgoć w powietrzu ale bez wiatru. Krótki wypad do centrum Turzyn i śródmieście) a następnie pojechałem do Pilchowa. W drodze powrotnej pokręciłem się po leśnych alejkach.

Tak wyglądało centrum Pilchowa przed południem.

W tym roku będę o tym pamiętał.

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl