Wpisy archiwalne w miesiącu
Listopad, 2012
Dystans całkowity: | 1254.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | b.d. |
Średnia prędkość: | b.d. |
Maksymalna prędkość: | 34.80 km/h |
Suma kalorii: | 12819 kcal |
Liczba aktywności: | 29 |
Średnio na aktywność: | 43.24 km |
Więcej statystyk |
Wtorek, 20 listopada 2012
Kategoria Niemcy
Wzdłuż granicy z Kubą.
Zaczynają mi się podobać wycieczki w duecie i pewno dzięki temu są one dłuższe, niż gdybym jeździł sam. Skoro mój kolega chce się odchudzić, to niech się nieco wymęczy. Ten jesienny dzień był wyjątkowej piękności.
Droga Dobieszczyn - Nowe Warpno chyba będą dwa pasy 20-11-12 r.© jotwu
Miejscowość Stolec - popadający w ruinę poniemiecki pałac, własność szczecińskiej uczelni.© jotwu
Piękny słoneczny listopadowy dzień - na zdjęciu okolice Pampow.© jotwu
Pora na posiłek - widok z pastwiska pod Blankensee.© jotwu
Urocze koniki z miejscowości Blankensee - nie mieliśmy jednak nawet suchego chleba.© jotwu
Widok z wieżyczki widokowej na zabudowania w Pampow.© jotwu
- DST 74.00km
- VMAX 31.20km/h
- Temperatura 7.0°C
- Kalorie 687kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 18 listopada 2012
Kategoria Wokół Szczecina
Droga 115 - słupek drogowy 20 - ale to nie koniec wycieczki.
Mglisto, ponuro - była mżawka i był też drobny deszcz. Wpierw wypad pod słupek drogowy 20 na drodze 115 (Głębokie - Dobieszczyn) a potem z odchudzającym się Kubą od Głębokiego po Mieszka I - szczegóły na mapce.
Wpierw do słupka kilometrowego 20 na drodze nr 115.© jotwu
- DST 60.00km
- VMAX 28.40km/h
- Temperatura 6.0°C
- Kalorie 554kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 17 listopada 2012
Kategoria Po mieście.
Mimo dobrej pogody.
Dobra pogoda jednak nie skłoniła mnie do jazdy poza teren Szczecina.
- DST 15.00km
- VMAX 25.30km/h
- Temperatura 6.0°C
- Kalorie 116kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 16 listopada 2012
Kategoria Niemcy
Znowu mgła i szadź.
Tym razem na trasie towarzyszył mi Kuba i chociaż znacznie młodszy ode mnie, to jednak nie ja byłem hamulcowym wycieczki. Od Głębokiego przez Sławoszewo, Dobrą, Buk do Blankensee. Właśnie na pagórkach po stronie niemieckiej widać było oszronione trawy i krzewy, zaś szron wcale się nie topił.Niestety obok szronu kolejny dzień była silna mgła, która mocno ograniczała obserwację uroków przyrody na trasie do miejscowości Bismark. Następne odcinki wycieczki to Lubieszyn, Dołuje, Redlica i Bezrzecze skąd już tylko 5 km do domu. Mój znajomy miał do przejechania 5 km więcej, niż ja.
Ścieżka rowerowa od granicy do miejscowości Blankensee.© jotwu
Pierwszy szron ten jesieni, obrazek spod Blankensee.© jotwu
- DST 49.00km
- VMAX 31.20km/h
- Temperatura 2.0°C
- Kalorie 448kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 15 listopada 2012
Kategoria Wokół Szczecina
We mgle pętlą sławoszewską.
Mgła była tak gęsta, że strach było jechać, więc wybrałem w miarę spokojna trasę pętli sławoszewskiej.
We mgle - rozlewiska tuż za jeziorem Głębokie.© jotwu
- DST 33.00km
- VMAX 28.50km/h
- Temperatura 2.0°C
- Kalorie 240kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 14 listopada 2012
Kategoria Wokół Szczecina
Przez lasy i pola.
Z domu pojechałem po krótkim wypadzie na Niebuszewo prosto na drogę leśną 27, którą dojechałem do leśnictwa Turznica skąd przez Jasienicę pod Trzeszczyn. Już spod Kombinatu Chemicznego Police jechałem wzdłuż linii wysokiego napięcia co kontynuowałem aż do skraju Przęsocina. Z Przęsocina błotnistymi polnymi drogami dotarłem na Warszewo i nie trudno się domyślić, że potem była ulica Duńska, obwodnica śródmiejska i dom. Mało ekscytujący opis ale samą wycieczkę uważam za udaną, szczególnie pod względem pogody.
Listopadowy poranek na Jasnych Błoniach - 14 listopada 12 r.© jotwu
Nadal cieszą wzrok kolory jesieni - tu Polana Sportowa przy Głębokim.© jotwu
Z leśnej drogi nr 27 o poranku 14 listopada 12 r.© jotwu
Jesienno - złocisty modrzew z miejscowości Wieńkowo.© jotwu
Wzdłuż linii wysokiego napięcia pod Przęsocinem.© jotwu
Skoro jestem rowerzystą, to musiałem zauważyć to haslo z rury ciepłociągu pod Trzeszczynem.© jotwu
- DST 50.00km
- VMAX 28.50km/h
- Temperatura 6.0°C
- Kalorie 474kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 13 listopada 2012
Kategoria Wokół Szczecina
Z koleżeńską wizytą do znajomych w Tatyni.
Tradycyjną trasą przez Tanowo pojechałem do znajomych w Tatyni i tą samą drogą wróciłem. Tym razem była to wycieczka po południowa. Wracając obserwowałem ścielące się mgły.
Malownicza droga do Tatyni w zachodzącym słońcu - 13 listopada 12 r.© jotwu
Mgły ścielące się nad łąkami za Tanowem - 13 listopada 12 r.© jotwu
Na pastwisku za Tanowem w promieniach zachodzącego słońca.© jotwu
- DST 37.00km
- VMAX 30.70km/h
- Temperatura 5.0°C
- Kalorie 374kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 12 listopada 2012
Kategoria Po mieście.
"Szlakiem" szczecińskich marketów.
Z dość prozaicznych względów ograniczyłem się do wykorzystania roweru do celów, które trudno nazwać wycieczkowymi.
Poniemiecka tabliczka na budynku przy ulicy Wszystkich Świętych.© jotwu
- DST 14.00km
- VMAX 23.60km/h
- Temperatura 9.0°C
- Kalorie 101kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 11 listopada 2012
Kategoria Wokół Szczecina
Na drogę w przebudowie.
Widząc wczoraj z Dobieszczyna fragment drogi do Nowego Warpna już pokryty asfaltem postanowiłem dziś zobaczyć tę drogę od środka. Przez Tanowo, Tatynię i Jasienicę dotarłem do Trzebieży, skąd pojechałem drogą ( 11 km) pod Myślibórz Wielki. Wzdłuż trasy widziałem pojazdy osób zbierających jeszcze grzyby.Od krzyżówki pod Myśliborzem Wielkim pod Dobieszczyn miałem nieomal błotną kąpiel, bo aż tak daleko nie dotarł jeszcze asfalt, więc około 5 km brnąłem w błocie. Obawiam się, że droga do Nowego Warpna będzie wąska i ten widoczny od strony Dobieszczyna pas asfaltu długości kilkuset metrów to obraz finalny drogi a nie prawy pas. Z Dobieszczyna przez Tanowo wróciłem do domu niemiłosiernie obłocony.
W porcie jachtowym w Trzebieży 11 listopada 12 r.© jotwu
To zdjęcie wykonałem w pobliżu krzyżówki pod Myślborzem Wielkim.© jotwu
Droga Dobieszczyn - Nowe Warpno kilkaset metrów jest już pokryte asfaltem.© jotwu
Chociaż to już 11 listopada, to jednak przy drodze 27 widać auta zbieraczy grzybów - jest mokro i ciepło.© jotwu
- DST 76.00km
- VMAX 24.70km/h
- Temperatura 11.0°C
- Kalorie 707kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 10 listopada 2012
Kategoria Niemcy
Kolejny 1000 km za mną.
Całą trasę można przeglądnąć na mapce, chociaż część trasy mi uciekła, gdy odbierając sms omyłkowo zatrzymałem GPS. Będąc w Dobieszczynie z przyjemnością skonstatowałem, że na drodze do Nowego Warpna wylewa się warstwę asfaltu na jednym pasie jezdni - nie wiem jednak na jakiej długości. Dzień był przyjazny dla rowerzystów o ile nie trzeba było jechać pod wiatr z południowego zachodu.
Specjalnie dla Tuni ponownie wykonałem zdjecie drogi 27, którą nie tylko ona lubi.© jotwu
Powoli widać postęp w pracach przy budowie drogi Dobieszczyn - Nowe Warpno.© jotwu
Jednak ścieżka rowerowa od strony Grünhof będzie przedłużona.© jotwu
Zabawne straszydełko przed budynkiem w Plöwen.© jotwu
Ze sporego stada krów pod Plöwen wybrałem tę oto pozerkę.© jotwu
- DST 82.00km
- VMAX 34.80km/h
- Temperatura 10.0°C
- Kalorie 853kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze