Informacje

  • Wszystkie kilometry: 229343.00 km
  • Km w terenie: 290.00 km (0.13%)
  • Czas na rowerze: brak danych.
  • Prędkość średnia: brak danych.
  • Suma w górę: 3535 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jotwu.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w kategorii

Po mieście.

Dystans całkowity:28166.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Maksymalna prędkość:39.90 km/h
Suma podjazdów:1556 m
Maks. tętno maksymalne:24 (8 %)
Suma kalorii:215545 kcal
Liczba aktywności:1337
Średnio na aktywność:21.07 km
Więcej statystyk
Niedziela, 14 listopada 2021 Kategoria Po mieście.

Powrót z CC do domu okrężną drogą.


Istotnie tak było jak w tytule - na cmentarzu chyba już ostatni raz musiałem usuwać grubą warstwę liści ale na okolicznych drzewach już prawie nie ma więcej liści. Niespodzianką dla mnie był fakt, że już dziś woda na CC została wyłączona. Żeby jazda nie skończyła się na 8 kilometrach wróciłem do domu ulicą Mieszka I i ulicą Europejską.

Nadal mocno rozgrzebany jest teren tuż przy wiadukcie na Al. Wojska Polskiego a to zaledwie 500 metrów od miejsca, gdzie mieszkam.

Jeszcze jedno ujęcie z wiaduktu.
Czwartek, 14 października 2021 | Uczestnicy Kategoria Po mieście.

Znów wokół Głębokiego ale tylko raz.


To był całkiem niezły dzień na sporą wycieczkę ale tuż po południu miałem spotkanie  typu medycznego (zastrzyk covidowy) więc w towarzystwie Kuby objechaliśmy jezioro Głębokie i wróciliśmy do domu. Niestety jednym z dużych minusów jesieni są skracające się dni , więc trudno zmobilizować się do jazdy na rowerze po obiedzie zwłaszcza, gdy jest obfity i smaczny. O to niezmiennie stara się Kuba.
Wtorek, 5 października 2021 | Uczestnicy Kategoria Po mieście.

Urzędowo do centrum.


Z dużą dozą niechęci , bo mżyło (ale nie tylko dlatego) pojechaliśmy o poranku do centrum Szczecina załatwiać sprawy niecierpiące zwłoki. Potem znalazło się odrobinę czasu, by wpaść na chwilę do Lasku Arkońskiego 
Kuba w pochmurny dzień na ulicy Słowackiego.
Kuba w pochmurny dzień na ulicy Słowackiego. © jotwu

Fragment parku Kasprowicza - jezioro Rusałka.

Przez gałęzie drzew widok na budowę amfiteatru w Parku Kasprowicza.

.
Niedziela, 29 sierpnia 2021 Kategoria Po mieście.

Deszczowa niedziela.


Niedziela przed południowa była bardzo kapryśna i prawie cały czas padał drobny deszcz, więc ograniczyłem się do regulacji licznika rowerowego i wypadu na zakupy do Lidla na Bezrzeczu.

Pod Arkonką była dzisiaj tłoczno, bo były tam coroczne biegi.

Nielegalnie i z niejakimi trudami przejechałem łącznikiem Arkońska - Aleja Wojska Polskiego.
Piątek, 20 sierpnia 2021 Kategoria Po mieście.

Krótko po deszczu.

Przeczekałem poranne deszcze i pokręciłem się potem od Miodowej po Przyjaciół Żołnierza. Dobra wiadomość jest ta, że mam uproszczony dojazd do lasu, bo została oddana do użytku jedna nitka Al. Wojska Polskiego - vide załączone zdjęcie. Tramwaje jeżdżą już w obie strony.
Środa, 18 sierpnia 2021 Kategoria Po mieście.

Samotnie do centrum miasta.

Czasami miło jest zaglądnąć do centrum miasta choćby po to, by sprawdzić liczne zmiany tam zachodzące.

Aleja Wyzwolenia i wieżowiec o nazwie Hansa Tower.
Niedziela, 15 sierpnia 2021 Kategoria Po mieście.

Dokładnie 25% tego co wczoraj.


Żeby nie był to pusty wpis załączam zdjęcie fragmentu ulicy Europejskiej. Dziś wraz z Kubą mieliśmy drobne obowiązki poza wycieczkowe, więc skończyło się na 17 kilometrach. Jako ciekawostkę dodam, że licznik rowerowy na ulicy Ku Słońcu odnotował mnie jako 51 a wcale nie było to bardzo wcześnie. Widać rowerzyści nie palą się do wczesnego wstawania.
Czwartek, 12 sierpnia 2021 Kategoria Po mieście.

Przez CC do ... Kauflandu.



Obrazek z ulicy Południowej.

Obmazany wiadukt przy ulicy Mickiewicza.
Dzisiaj nie wysilałem się i skończyło się na tym, że pojechałem do Ronda Hakena sprawdzić czy czynny jest już Kaufland - jest czynny, stąd nie omieszkałem zapełnić swoje rowerowe sakwy zakupami.
Środa, 28 lipca 2021 | Uczestnicy Kategoria Po mieście.

Drugie szczepienie Kuby.


Po koleżeńsku dotrzymałem towarzystwa Kubie w drodze do szpitalnego punktu szczepień Covid-19 . Po szczepieniu odwiedziliśmy Biedronkę przy Rondzie Hakena. Po szczepieniu Kuba był w dobrej formie więc mogliśmy od razu wsiąść na rowery. 

Pod szpitalem na ulicy Powstańców Wielkopolskich.




Uciążliwa droga w kierunku Ronda Hakena..



Sobota, 3 lipca 2021 Kategoria Po mieście.

Na CC

Praktycznie rzecz biorąc pojechałem na CC, by upewnić się, że ulewa z tygodnia nie miała wpływu na stan rodzinnych nagrobków i tak też było. Potem okrężną drogą wróciłem do domu. 

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl