Informacje

  • Wszystkie kilometry: 229343.00 km
  • Km w terenie: 290.00 km (0.13%)
  • Czas na rowerze: brak danych.
  • Prędkość średnia: brak danych.
  • Suma w górę: 3535 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jotwu.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w kategorii

Po mieście.

Dystans całkowity:28166.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Maksymalna prędkość:39.90 km/h
Suma podjazdów:1556 m
Maks. tętno maksymalne:24 (8 %)
Suma kalorii:215545 kcal
Liczba aktywności:1337
Średnio na aktywność:21.07 km
Więcej statystyk
Piątek, 4 marca 2022 Kategoria Po mieście.

Od Jasnych Błoni po Wały Chrobrego.


Kolejny słoneczny dzień, więc dziś samotnie zacząłem ponownie od Jasnych Błoni, gdzie resztki zimy zahamowały bujny rozrost krokusów, nie mniej jednak wystarczy spojrzeć na zdjęcia, by nacieszyć się pięknym tych roślin. Pojechałem też na Wały Chrobrego, gdzie jednak krokusy nie prezentują się tak pięknie, jak na Jasnych Błoniach. Powrót do domu miałem urozmaicony, bo zaglądnąłem na tereny byłego kąpieliska o nazwie Gontynka. Buduje się tam tak zwaną Fabrykę Wody czyli de facto także kąpielisko ale bardzo nowoczesne.  













Tak prezentuje się obecnie budowa nowoczesnego kąpieliska o dziwacznej nazwie Fabryka wody.


Nad stawem Brodowskim.
Niedziela, 20 lutego 2022 Kategoria Po mieście.

Trochę więcej niż komunikacyjnie.


Mimo poprawy pogody licznik przy CC wskazał, że byłem dziś osiemnasty, zatem rowerzyści dziś nie kwapili się do jazdy na rowerze. Muszę jednak przyznać, że kiedy już wracałem do domu przez Las Arkoński na mojej trasie było już sporo bikerów.

Na obydwu zdjęciach widok remontowanej ulicy Bezrzecza.



Piątek, 18 lutego 2022 Kategoria Po mieście.

Przez CC i Gumieńce.


Mało skorzystałem  z porannego słońca, bo miła wizyta Ani (bratowa) nieco się przeciągnęła i wracałem do domu w deszczu. Z reguły gdy przejeżdżam ulicą Ku Słońcu sprawdzam  ustalenia zainstalowanego tam licznika, więc wspomnę, że byłem tak raz jako nr 55 a w drodze powrotnej jako nr 80. 

Zatłoczona ulica Mieszka I.

Wiosenny widok z ogródka na Gumieńcach.
Wtorek, 8 lutego 2022 Kategoria Po mieście.

Po mieście - komunikacyjnie.


Niestety byłem skazany na kręcenie się ulicami miasta mimo, że pogoda była całkiem niezła.


Fragment ulicy Wyszyńskiego.


Z wiaduktu po remoncie.

Tu będzie przystanek - kiedy ?

Widok spod Urzędu Miasta Szczecin.

Budowa amfiteatru w Parku Kasprowicza.

Widok na Bramę Portową z kładki nad ulicą Wyszyńskiego.

Dzieci i gołębie.

Niedziela, 16 stycznia 2022 Kategoria Po mieście.

Pod Bezrzecze.

Czwartek, 13 stycznia 2022 Kategoria Po mieście.

Do PZU Życie.

Niezbyt chętnie pojechałem dziś do centrum miasta a konkretnie w celu opłacenia składek w PZU Życie na Farnej.

Na horyzoncie budowa amfiteatru.
Czwartek, 6 stycznia 2022 Kategoria Po mieście.

Trzech Króli - słonecznie.


Tak słonecznie było dziś na Jasnych Błoniach.
Wtorek, 4 stycznia 2022 Kategoria Po mieście.

Po dniu bez roweru.

Nie ma czym się pochwalić, bo moja wędrówka ulicami Szczecina skończyła się na Gumieńcach.
Piątek, 26 listopada 2021 Kategoria Po mieście.

Listopad nie jest moim ulubionym miesiącem.

Na mojej trasie spotkałem niezbyt wielu rowerzystów, widać i oni też nie tęsknią za jazdę w mocno już jesiennych warunkach . Symbolicznie i jak zwykle celem jazdy było zaglądnięcie do Biedronki na Bezrzeczu a dojechałem przez Głębokie i Wołczkowo. 

Jesiennie na jeziorze Głębokie.

Centrum miejscowości Wołczkowo.
Środa, 17 listopada 2021 Kategoria Po mieście.

Listopad eh ! Bez słońca, mapki i zdjęć.

Listopad nie jest dla mnie miesiącem za którym przepadam, więc nawet nie mam ochoty na konkretne wycieczki. Tak też było dzisiaj. Pokręciłem się po lesie, tam też nie było zbyt wielu rowerzystów a potem pojechałem do Lidla przy ulicy Przyjaciół Żołnierza i tak zebrało się 19 kilometrów.

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl