Wpisy archiwalne w kategorii
Po mieście.
Dystans całkowity: | 28240.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | b.d. |
Średnia prędkość: | b.d. |
Maksymalna prędkość: | 39.90 km/h |
Suma podjazdów: | 1556 m |
Maks. tętno maksymalne: | 24 (8 %) |
Suma kalorii: | 217003 kcal |
Liczba aktywności: | 1342 |
Średnio na aktywność: | 21.04 km |
Więcej statystyk |
Sobota, 10 marca 2018
Kategoria Po mieście.
Centrum - Niebuszewo - Podbórz.
Mało atrakcyjna wycieczka, bo z konieczności musiałem jechać do centrum miasta , by potem pojechać na Podbórz - prawie całą drogę pod górę. Powrót był w związku z tym znacznie łatwiejszy i szybszy. Z Podbórza wróciłem ulicami Duńską, Arkońską itd.

Niebuszewo o poranku 10 marca 18 r. © jotwu

Niebuszewo o poranku 10 marca 18 r. © jotwu
- DST 20.00km
- VMAX 28.00km/h
- Temperatura 6.0°C
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Aby do wiosny.
Dziś pogoda była niezbyt korzystna do jazdy na rowerze. Nie mniej jednak wybraliśmy się na krótką wycieczkę z tym, że ja miałem w planie rocznicową wizytę na CC, zaś Kubą dotrzymywał mi towarzystwa. Temperatura odczuwalna z pewnością była niższa niż to, co wskazywał termometr, bo wiał lodowaty wiatr. Licznik pokazał, że w lutym mam już za sobą 1000 km.
- DST 16.00km
- VMAX 20.20km/h
- Temperatura -3.0°C
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Dzięki Pjongczang tylko krótki wypad do lasu.
trasa wycieczki.
Igrzyska Olimpijskie nieco ograniczyły nasz "zapał" do jazdy na rowerze i skończyło się na wycieczce tylko do "naszej" altanki tuż za leśniczówką Białą. Część drogi powrotnej odbyliśmy po niedozwolonym odcinku na ulicy Arkońskiej, gdzie spotkała nas reprymenda ze strony Straży Miejskiej ale na szczęście bez konsekwencji.

Kuba pod lasem 10 lutego 18 r. © jotwu

Pod lasem - tym razem we mgle, więc bez kolorów. © jotwu
Igrzyska Olimpijskie nieco ograniczyły nasz "zapał" do jazdy na rowerze i skończyło się na wycieczce tylko do "naszej" altanki tuż za leśniczówką Białą. Część drogi powrotnej odbyliśmy po niedozwolonym odcinku na ulicy Arkońskiej, gdzie spotkała nas reprymenda ze strony Straży Miejskiej ale na szczęście bez konsekwencji.

Kuba pod lasem 10 lutego 18 r. © jotwu

Pod lasem - tym razem we mgle, więc bez kolorów. © jotwu
- DST 10.00km
- VMAX 14.80km/h
- Temperatura -2.0°C
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
W spacerowym tempie po bliskiej okolicy.
Mapka z wycieczki.
Dziś wyjechaliśmy z domu stosunkowo późno, pewno odstraszyła nas dość niska temperatura. Ale potem zdecydowaliśmy się odbyć krótką ale miła wycieczkę od Jasnych Błoni po Pilchowo.

Jasne Błonia - platanowa aleja przyprószona śniegiem. © jotwu

Jasne Błonia - w głębi pomnik Czynu Polaków. © jotwu

Fragment Parku Kasprowicza - nieco pod śniegiem. © jotwu

Niebuszewskie bloki - 6 lutego 18 r. © jotwu

Ptaki Hasiora przyprószone drobnym śniegiem. © jotwu

Uroczysko - dzielnica Głębokie 6 lutego 18 r. © jotwu
Dziś wyjechaliśmy z domu stosunkowo późno, pewno odstraszyła nas dość niska temperatura. Ale potem zdecydowaliśmy się odbyć krótką ale miła wycieczkę od Jasnych Błoni po Pilchowo.

Jasne Błonia - platanowa aleja przyprószona śniegiem. © jotwu

Jasne Błonia - w głębi pomnik Czynu Polaków. © jotwu

Fragment Parku Kasprowicza - nieco pod śniegiem. © jotwu

Niebuszewskie bloki - 6 lutego 18 r. © jotwu

Ptaki Hasiora przyprószone drobnym śniegiem. © jotwu

Uroczysko - dzielnica Głębokie 6 lutego 18 r. © jotwu
- DST 20.00km
- VMAX 25.00km/h
- Temperatura 0.0°C
- Kalorie 766kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Mroźne prognozy pogody na następne dni .
Mapka z wycieczki.
Jeszcze nim dopadną nas zapowiadane mroźne dni odbyliśmy krótką wycieczkę po bliskich terenach, poniekąd dla załatwiania spraw urzędowych a skończyło się pod Pilchowem. Śniegu jest co prawda bardzo mało ale pod nim, tu i ówdzie, są płaty lodu, więc jazda wymaga dużej dozy ostrożności.

Zabudowania na skrzyżowaniu ulic Przyjaciół Żołnierza i Bandurskiego - zdjęcie smartfonem. © jotwu
Jeszcze nim dopadną nas zapowiadane mroźne dni odbyliśmy krótką wycieczkę po bliskich terenach, poniekąd dla załatwiania spraw urzędowych a skończyło się pod Pilchowem. Śniegu jest co prawda bardzo mało ale pod nim, tu i ówdzie, są płaty lodu, więc jazda wymaga dużej dozy ostrożności.

Zabudowania na skrzyżowaniu ulic Przyjaciół Żołnierza i Bandurskiego - zdjęcie smartfonem. © jotwu
- DST 20.00km
- VMAX 24.50km/h
- Temperatura 1.0°C
- Kalorie 750kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Rozkręcamy się ? I duży tu znak zapytania !
Oczywiście mowy nie ma o jakimkolwiek rozkręcaniu się, bo przez splot różnego typu zdarzeń jesteśmy obaj usidleniu w domu i możemy tylko "wyszarpywać" po parę kilometrów dziennie. Jak nam pogoda nie sprawi psikusa to lada dzień zaczniemy regularne wycieczki poza miasto. Mogę przy okazji dodać, że firma Kadrzyńskiego w pełni zaspokoiła nasze oczekiwania w odniesieniu do usprawnienia naszych rowerów.

W dole Staw Brodowski. © jotwu

W dole Staw Brodowski. © jotwu
- DST 12.00km
- VMAX 18.40km/h
- Temperatura 4.0°C
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Odbiór rowerów po przeglądzie.
Bardzo sprawnie i bardzo szybko został dokonany przegląd rowerów i wymiana zużytych części w Salonie Kadrzyńskiego.

Kuba pod Salonem Kadrzyńskiego. © jotwu

Kuba pod Salonem Kadrzyńskiego. © jotwu
- DST 4.00km
- Temperatura 4.0°C
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Do myjni.
W poniedziałek oddajemy rowery do generalnego przeglądu, więc dziś poddaliśmy je kąpieli na stacji CPN. Może trochę żal straconych kilometrów, bo pogoda była całkiem niezła., no ale vis maior - nasze rowery mają sporo części w stanie krańcowego zużycia, więc fachowy remont jest nieodzowny.

Kuba myje rowery. © jotwu

Kuba myje rowery. © jotwu
- DST 13.00km
- VMAX 18.40km/h
- Temperatura 0.0°C
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 11 stycznia 2018
Kategoria Po mieście.
Bez wycieczki, niestety.
Nie było wycieczki, bo tylko samotnie odwiozłem domową elektronikę do punktu naprawy i jak widać z podanych kilometrów było to całkiem blisko.

Mój osobisty mistrz kulinarny przygotowuje pierogi. © jotwu

Mój osobisty mistrz kulinarny przygotowuje pierogi. © jotwu
- DST 7.00km
- VMAX 22.00km/h
- Temperatura 4.0°C
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Po mieście.
Mimo dobrej pogody ograniczyliśmy się do załatwiania spraw osobistych w centrum Szczecina. Może jutro będzie lepiej ?
- DST 12.00km
- VMAX 10.00km/h
- Temperatura 7.0°C
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze