Sobota, 13 grudnia 2008
Kategoria Po mieście.
Miało być inaczej ale gdy
Miało być inaczej ale gdy dojechałem przez Gumieńce do starej cukrowni nagle coś huknęło i w tylnym kole zabrakło powietrza. Rozlazła się opona i przebiła dętka. Dętkę wymieniłem i ostrożnie pojechałem do centrum, by w sklepie przy ul. Piłsudskiego kupić oponę. A kupiłem znacznie taniej niż u Kadrzyńskiego (39 złotych) bo za 22 złote. Może seria drobnych awarii wreszcie się skończyła ? A pogoda była świetna, prawie bez wiatru, pokazywało się słońce i było plus trzy stopnie.
- DST 24.00km
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!