Niedziela, 20 marca 2016
Kategoria Niemcy
Poranny deszcz nas nie odstraszył.
Przez Tanowo i Dobieszczyn pojechaliśmy wczesnym przedpołudniem do Eggesin i całą tę trasę towarzyszyły nam opady deszczu. Dalsza trasa to jazda do Ueckermünde już w znośnych warunkach pogodowych. Z przyjemnością muszę tu dodać, że w osobie Kuby zyskałem równorzędnego partnera od momentu, gdy zmienił rower. Droga powrotna prowadziła przez Stolec i Dobrą. Dwa zdjęci z Eggesin i dwa z Ueckermünde - kiepska pogoda nie zachęcała do robienia zdjęć.
- DST 121.00km
- VMAX 26.50km/h
- Temperatura 6.0°C
- Kalorie 3840kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Długo wyczekiwany przez Ciebie wiekszy kilometraż.Gratki
jurektc - 17:19 poniedziałek, 21 marca 2016 | linkuj
"Czapki z głów" to mało powiedziane, mi dosłownie kapcie spadły jak to czytałem...Janusz, Kuba WIELKIE brawa dla WAS, tym bardziej, że pogoda niebyła waszym sprzymierzeńcem.
srk23 - 14:21 poniedziałek, 21 marca 2016 | linkuj
Solidna, nawet bardzo solidna seta, podziwiam i gratuluję, mnie deszcz zniechęcił. Kuba się rozbrykał na nowym koniu, chyba stworzyłeś potwora ;-)
leszczyk - 19:12 niedziela, 20 marca 2016 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!