Wtorek, 17 października 2017
Kategoria Niemcy
Hohenfelde i Borken - szkoda zachodu.
Nadal bardzo ciepło i słonecznie ale podobno od jutra pogoda ma się systematycznie psuć. Przez Pilchowo i Sławoszewo pojechałem kolejny raz pod Blankensee i tu zastanawiałem się czy jechać do Loecknitz czy też zaglądnąć na rozległe łąki przed miejscowością Bismark. Warto było zaglądnąć na wspomniane łąki, bo tam znowu zastałem ogromne ilości żurawi. Zrobiłem parę zdjęć a potem pojechałem w kierunku Hohenfelde i do Borken. W tej ostatniej osadzie jest hodowla koni, jest nawet adres internetowy z polskim rozszerzeniem.. Wróciłem przez Lubieszyn i Mierzyn.
- DST 56.00km
- VMAX 30.20km/h
- Temperatura 19.0°C
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
no ! udało się złapać żurawie przed odlotem ! :)
tunislawa - 20:46 wtorek, 17 października 2017 | linkuj
Zazdroszczę jazdy w takich pięknych słonecznych warunkach bo ja musiałem iść do pracy.
strus - 18:59 wtorek, 17 października 2017 | linkuj
"Polowałeś" na żurawie od dłuższego czasu i wreszcie się udało. Piękne zbliżenie.
tanova - 14:37 wtorek, 17 października 2017 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!