Niedziela, 21 stycznia 2007
Kategoria Wokół Szczecina
Jeszcze nie zima, więc przez
Jeszcze nie zima, więc przez Pilchowo, Siedlice, Police , Jaienicę, Dębostrów, Niekłończycę jadę do Trzebieży (wiatr korzystny) a potem drogą na Myślibórz Wielki ale wcześniej skręcam na czerwony szlak turystyczny i nim dojeżdżam przez las do szosy na Tanowo, a stąd prosto w kierunku na Głębokie i dom - teraz jednak wiatr jest niekorzystny ale też niezbyt silny. Po drodze obserwuję liczne zniszczenia po huraganie. Im bliżej Szczecina, tym zniszczeń jest więcej. Żeby jednak któryś z miłych komentatorów (chyba Smok - pozdrawiam) nie dziwił się, że nie podaję czasu wycieczki to powiem, że było to aż 4 gdz i 18 minut - emerytalne tempo, no ale to nie wyścigi, a i mój rower nie jest wyczynowy (sakwa).
- DST 72.00km
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Meak - masz rację.
Jak już tai Smok jest ciekawy to mogę [powiedzieć MU, że moja dzisiejsza średnia to 15,9 km/h - tak piź...ło. ;)
czesiek - 20:59 niedziela, 21 stycznia 2007 | linkuj
Jak już tai Smok jest ciekawy to mogę [powiedzieć MU, że moja dzisiejsza średnia to 15,9 km/h - tak piź...ło. ;)
czesiek - 20:59 niedziela, 21 stycznia 2007 | linkuj
Nie przejmuj się tempem. Jeździ się w końcu dla indywidualnie pojmowanej przyjemności. Jak ktoś lubi jeździć szybko to niech jeździ, ale nie rozumiem dlaczego ładuje się do kogoś z "brudnymi butami komentarzy" na temat prędkości. Podejrzewam brak dojrzałości ;)
Pozdrawiam. meak - 15:31 niedziela, 21 stycznia 2007 | linkuj
Pozdrawiam. meak - 15:31 niedziela, 21 stycznia 2007 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!