Sławoszewo ? - tak ale nie pętla sławoszewska.
Mapka z wycieczki.
Ponad 50 km przejechałem samotnie a ostatnie 10 km z Kubą. Trasa dość nietypowa, bo jej początek to Pilchowo, Sławoszewo, Dobra pod Blankensee. Potem uroczym odcinkiem do miejscowości Bismark i dalej wzdłuż granicy do Schwennenz itd. Proszę zaglądnąć na załączoną mapkę, bo tym razem stosowna aplikacja nienagannie pokazuje całość wycieczki. Kuba skoczył pracę o 15:00 i spotkaliśmy się na skraju Warzymic.
Tym razem młody bocian z Dobrej pokazał się w całej okazałości. © jotwu
Ponad 50 km przejechałem samotnie a ostatnie 10 km z Kubą. Trasa dość nietypowa, bo jej początek to Pilchowo, Sławoszewo, Dobra pod Blankensee. Potem uroczym odcinkiem do miejscowości Bismark i dalej wzdłuż granicy do Schwennenz itd. Proszę zaglądnąć na załączoną mapkę, bo tym razem stosowna aplikacja nienagannie pokazuje całość wycieczki. Kuba skoczył pracę o 15:00 i spotkaliśmy się na skraju Warzymic.
Tym razem młody bocian z Dobrej pokazał się w całej okazałości. © jotwu
- DST 66.00km
- VMAX 31.80km/h
- Temperatura 26.0°C
- Kalorie 2031kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Wczorajsza pogoda wymarzona na wycieczkę. Ładna fotka rodzinna!
tanova - 11:39 niedziela, 17 czerwca 2018 | linkuj
Pogoda jak marzenie a ja uziemniony przez dnę moczanową :((
srk23 - 06:31 niedziela, 17 czerwca 2018 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!