Do Polic na tosty.
Zachodni wiatr skłonił nas, by pojechać do Polic a konkretnie na tosty. Kiedyś nam smakowały, stąd skorzystaliśmy z możliwości, by raz jeszcze je spróbować. I tym razem były smaczne. Potem wypad pod Kombinat Azoty i stamtąd powrót do domu przez Trzeszczyn i Tanowo. Bardzo ciepły dzień, udana wycieczka.
W oczekiwaniu na gorącego tosta. © jotwu
Kuba na autobusowym przystanku. © jotwu
Kuba gdzieś pod Policami. © jotwu
Pod biurowcem Zakładów Chemicznych Police. © jotwu
W oczekiwaniu na gorącego tosta. © jotwu
Kuba na autobusowym przystanku. © jotwu
Kuba gdzieś pod Policami. © jotwu
Pod biurowcem Zakładów Chemicznych Police. © jotwu
- DST 42.00km
- VMAX 38.40km/h
- Temperatura 28.0°C
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Powinniście dostać rabat na tosty w Policach za taką promocję!
tanova - 14:30 niedziela, 17 czerwca 2018 | linkuj
A co Kuba dziś nie miał ochoty Isochmielowego dopalacza?
strus - 13:51 niedziela, 17 czerwca 2018 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!