Tym razem z Kubą do Jasienicy.
Mapka z wycieczki.
Nadal bardzo ciepło - termometr przy kąpielisku Arkonka wskazywał około piętnastej 28.8 stopni a wiec gorąco. Na naszej trasie nie było zbyt wielu rowerzystów, no ale my nie odpuściliśmy i wykonaliśmy wycieczkę na niezłym dystansie. Dziś przekroczyłem tysięczny kilometr w lipcu i ósmy tysiąc kilometrów w tym roku, warto więc było przejechać te marne 47 km.
Trwa przebudowa ulicy Arkońskiej i jej otoczenia. © jotwu
Pod Tatynią bocian usiłuje zbudować gniazdo na tym urządzeniu. © jotwu
To ten bocian usiłuje zbudować gniazdo w tym niecodziennym miejscu. © jotwu
Nadal bardzo ciepło - termometr przy kąpielisku Arkonka wskazywał około piętnastej 28.8 stopni a wiec gorąco. Na naszej trasie nie było zbyt wielu rowerzystów, no ale my nie odpuściliśmy i wykonaliśmy wycieczkę na niezłym dystansie. Dziś przekroczyłem tysięczny kilometr w lipcu i ósmy tysiąc kilometrów w tym roku, warto więc było przejechać te marne 47 km.
Trwa przebudowa ulicy Arkońskiej i jej otoczenia. © jotwu
Pod Tatynią bocian usiłuje zbudować gniazdo na tym urządzeniu. © jotwu
To ten bocian usiłuje zbudować gniazdo w tym niecodziennym miejscu. © jotwu
- DST 47.00km
- VMAX 29.90km/h
- Temperatura 28.8°C
- Kalorie 1560kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
szkoda ,ze nie ma zdjęcia Arkonki ...ciekawe jakie tam tłumy w zwykły dzien ...jeszcze tam nie byłam ! :)
tunislawa - 18:41 poniedziałek, 30 lipca 2018 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!