Piątek, 26 marca 2010
Kategoria Wokół Szczecina
Od ulicy Wyszyńskiego po Wołczkowo.
Z samego rana wizyta u Barbary a potem powrót do domu, następnie parę kółeczek po lesie (alejki twarde) i wypad do Wołczkowa, by sprawdzić czy pojawiły się wreszcie bociany w gnieździe na kościele (nadal ich nie ma a jeden bocian jest już na Warszewie - podgląd gniazda w internecie).Przez Las Arkoński powrót do domu.
Róg ulic Sołtysiej i Wyszyńskiego - widok z okna Barbary.
Widok z Placu Żołnierza.
Krokusy na Jasnych Błoniach, podobnie było rok temu.
Róg ulic Sołtysiej i Wyszyńskiego - widok z okna Barbary.
Widok z Placu Żołnierza.
Krokusy na Jasnych Błoniach, podobnie było rok temu.
- DST 27.00km
- VMAX 26.50km/h
- Temperatura 21.0°C
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Głos Pomorza mówi, że już w Twoich okolicach pojawiły się z trzy dni temu boćki. Ja dziś byłem na wycieczce to też dwa widziałem, lecz były za daleko, żeby sięgnąć je aparatem...
Ładny dywanik z krokusów! rammzes - 14:38 piątek, 26 marca 2010 | linkuj
Ładny dywanik z krokusów! rammzes - 14:38 piątek, 26 marca 2010 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!