Wtorek, 15 czerwca 2010
Kategoria Po mieście.
Po dniu przerwy ....
Wczoraj oddałem rower do drobnych napraw a dziś go odebrałem ( Plac Grunwaldzki) i od razu pojechałem do lasu, gdzie zrobiłem parę kółeczek dla sprawdzenia jakości usługi. Wszystko jest OK. Kolejny raz nie podaję szybkości maksymalnej, ponieważ blisko przejeżdżające tramwaje powodują, że miewam znakomite wyniki - to jest wątpliwy urok bezprzewodowego licznika.
- DST 25.00km
- Temperatura 18.0°C
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
10000km/h. ja miałem max 1254 to chyba tylko 1 Mach :)
pozdRawiam robin - 13:19 wtorek, 15 czerwca 2010 | linkuj
pozdRawiam robin - 13:19 wtorek, 15 czerwca 2010 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!