Wtorek, 27 lipca 2010
Kategoria Wokół Szczecina
Nie mogłem usiedzieć w domu.
Przed południem pojechałem przez Pilchowo (remont głównej drogi trwa) i Tanowo do Tatyni i tą samą drogą wróciłem do domu, z tym że zrobiłem dodatkowo parę rundek po lesie. Dość wcześnie wróciłem do domu, bo miałem wizytę UPC w celu podłączenia netu - ta "operacja" się nie powiodła ( mają podobno zmiany w konfiguracji systemu) więc nie mogąc usiedzieć w domu pojechałem znowu do lasu, by się zrelaksować.
Dość marne zdjęcie ze względu na duże kontrasty ale krowa tak sympatycznie mi się przeglądała, więc niech zostanie.
Dość marne zdjęcie ze względu na duże kontrasty ale krowa tak sympatycznie mi się przeglądała, więc niech zostanie.
- DST 62.00km
- VMAX 28.80km/h
- Temperatura 24.0°C
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!