Informacje

  • Wszystkie kilometry: 221849.00 km
  • Km w terenie: 290.00 km (0.13%)
  • Czas na rowerze: brak danych.
  • Prędkość średnia: brak danych.
  • Suma w górę: 3535 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jotwu.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Czwartek, 25 sierpnia 2011

W oczekiwaniu na rower.

Poszedłem na łatwiznę i w poniedziałek oddałem rower do prawie warsztatu (plac Grunwaldzki) w celu wymiany mocno zużytych części napędu. Ta łatwizna polegała na tym, że obiecano mi, że rower będzie gotowy następnego dnia pod wieczór a nie po 10 dniach, jak to w innych warsztatach. Przeczekałem wtorek, środę i skoro nie było oczekiwanej wiadomości z warsztatu poszedłem sprawdzić co jest grane. Sympatyczny mechanik wyjaśnił mi, że niestety był mocno obciążony robotą, stąd zwłoka w kuracji roweru. Rower ma być gotowy na dzisiejszy wieczór ale sportowe transmisje powodują, że poczekam do jutra - widać, że moja cykloza nie jest w zbyt zaawansowanym stadium. Dopisuję 3 km bo tyle jest ode mnie do Placu Grunwaldzkiego. Dla ubarwienia wpisu dodam kilka zdjęć z wczorajszego spaceru.

Widoczek z wiaduktu przy Al. Wojska Polskiego.

A to widok, który często powtarzam, bo lubię to miejsce - widok z ulicy Kochanowskiego.

Trwają intensywne prace na ulicy Arkońskiej.

Komentarze
To ja mogę Tobie teraz z czystym sumieniem polecić serwis MAD BIKE na ul. 26-Kwietnia. Rower oddałem w tę środę do wymiany napędu, już w czwartek był do odbioru, szczegóły i link w moim wpisie. Sympatycznie, szybko i fachowo.
Misiacz
- 13:45 piątek, 26 sierpnia 2011 | linkuj
Oj czuję, że po odebraniu rowerka, zrozumiesz, co to cykloza :))
rowerzystka
- 20:23 czwartek, 25 sierpnia 2011 | linkuj
Jutro chyba będziesz już śmigał! A może na Masę się wybierzesz ? :)))
tunislawa
- 20:01 czwartek, 25 sierpnia 2011 | linkuj
Życzę wytrwałości.
srk23
- 17:52 czwartek, 25 sierpnia 2011 | linkuj
Nie musisz tak długo czekać. Kolejny dzień już jest ;)
meak
- 12:35 czwartek, 25 sierpnia 2011 | linkuj
'meak' - mój podziw dla techniki informatycznej mimo to pozostaje niezmienny no i czekam na opis kolejnych dni Twojej eskapady, choćby to miało trwać nawet tydzień -:)
jotwu
- 12:26 czwartek, 25 sierpnia 2011 | linkuj
Podziwiam Twój hart ducha, bo - kogo jak kogo - ale nie wyobrażam sobie Ciebie bez roweru. I jeszcze tylko cichutko tutaj napiszę, że z Borów Tucholskich wróciłem niemal tydzień temu ;)
meak
- 12:15 czwartek, 25 sierpnia 2011 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl