Środa, 28 września 2011
Kategoria Niemcy
Z przyjemnością do Löcknitz.
Ta przyjemność z tytułu wpisu wynika z nadal świetnej pogody. Pojechałem lasem do Głębokiego a potem przejeżdżałem kolejno Pilchowo, Bartoszewo, Dobrą, Buk, Blankensee, Plöwen, by dojechać do Löcknitz . Misiacz barwnie opisał swoje zakupy w tej miejscowości, więc i ja tym razem "zaszalałem" (36 euro)zakupowo w Rewe, gdzie można płacić kartami bankowymi. W drodze powrotnej do granicy jechałem przez Boock a od granicy tradycyjnie Dobra, Wołczkowo itd.
- DST 66.00km
- VMAX 29.40km/h
- Temperatura 19.0°C
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Brum, pies trącał temperatury, byle było ładnie i zegarków nam nie przestawiali ... :(
Misiacz - 21:20 piątek, 30 września 2011 | linkuj
ale czuje się w Twoim wpisie zadowolenie ....to wpływ pogody zapewne ...i to jest to !
tunislawa - 21:10 czwartek, 29 września 2011 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!