Sobota, 29 października 2011
Kategoria Wokół Szczecina
Do słupka drogowego 25.0 za Tanowem.
Poranek był pochmurny i nieomal bezwietrzny ale było względnie ciepło. Tradycyjnie przez las dojechałem do Głębokiego a potem przez Pilchowo, Tanowo - za Tanowem zacząłem testować działanie przedniej lampy w powiązaniu z licznikiem. Niestety licznik bezprzewodowy okazał się wrażliwy na działanie lampy w tym czasie, gdy była ustawiona na migotanie. Dziś w nocy przesuwamy strzałki zegara, dzień będzie krótszy, stąd konieczność sprawnego oświetlenia roweru więc po dojechaniu do słupka drogowego 25.0 (cztery km przed Dobieszczynem) zdecydowałem się wrócić do miasta, by kupić nowy licznik. Zrobiłem to w Synkrosie. Po obiedzie zamontowałem i przetestowałem zakup i wszystko jest w porządku. Wracając spod Dobieszczyna spotkałem parę grup rowerzystów pędzących w kierunku przeciwnym, niż ja.
- DST 45.00km
- VMAX 25.00km/h
- Temperatura 14.0°C
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!