Informacje

  • Wszystkie kilometry: 226832.00 km
  • Km w terenie: 290.00 km (0.13%)
  • Czas na rowerze: brak danych.
  • Prędkość średnia: brak danych.
  • Suma w górę: 3535 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jotwu.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Niedziela, 20 listopada 2011 Kategoria Wokół Szczecina

We mgle porannej.

Co prawda planowałem na dziś sprawdzenie jak wygląda część szlaku bielika, której wczoraj nie poznałem ale gęsta mgła odstraszyła mnie od jazdy w tamte strony. Spokojnie przez las dotarłem do ścieżki rowerowej na Głębokim i pojechałem nią za Tanowo, gdzie skręciłem na Węgornik. Nie było sensu zaglądać nad jezioro Świdwie, bo mgła była niemiłosierna. Dalsza jazda to lasem do Grzepnicy a potem kolejno Dobra, Lubieszym, Dołuje, Skarbimierzyce, Gumieńce, Turzyn skąd już tylko 3 km do domu. Gdy dojeżdżałem do domu pokazało się słońce ale po obiedzie nie wziąłem przykładu z 'rammzesa' i nie wyjechałem znowu za miasto. Nie te lata, niestety.

We mgle pod lasem o poranku.

Poranny trening.

Na krzewach zostały jeszcze kolory jesieni.

Zamglone Pilchowo.

Na rozstajnych drogach pod Tanowem.
  • DST 45.00km
  • VMAX 31.40km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Kalorie 404kcal
  • Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Czepiasz się i jesteś drobiazgowa. Nie słyszałaś o tym, że wiadomości przelatujące światłowodami są czasem wyrzucane przez siłę odśrodkową? Niektórzy specjalnie zakrzywiają czasoprzestrzeń, żeby nieprzypadkowo wylatywały do czarnych dziur podatkowych rajów, gdzie są wysoko notowane na giełdach informacji. Dużą rolę mogą w tym procederze spełniać zakrętliwe krągłości dętek i opon przebitych przebiśniegami ;)

A wracając nieco... Szeptać sobie do ucha to bardzo trudna sztuka. Wymaga niezwykłych ust lub niezwykłego ucha.

Wracając jeszcze raz... Tym razem do tematu, czyli wycieczki jotwu - zawsze zastanawiam się, co za idiota wymyślił, żeby droga rowerowa omijała reklamę - drugie zdjęcie od dołu.
meak
- 20:10 niedziela, 27 listopada 2011 | linkuj
@brum i @meak co prawda wymiana zdań odbywała się za moimi plecami ale mnie bardzo się podobała ze względu na ciepłą żartobliwość z obu stron.
jotwu
- 13:43 sobota, 26 listopada 2011 | linkuj
@brum

O ile mnie pamięć nie myli są tylko dwie kolorystyki do wyboru - biaława i czarniawa. Tzn. to są wersje możliwe do uzyskania bez włamywania się Błażejowi na serwer bikestats ;)

Teraz przynajmniej wiadomo, co robiłaś jak Cię tu nie było - wygrzebywałaś tajne informacje spomiędzy światłowodów ;)
meak
- 13:22 sobota, 26 listopada 2011 | linkuj
@meak - na temat naszej "tajemnicy" myślę już od dawna i tym bardziej się cieszę, że jesteś i tym razem gotowy mi pomóc, zresztą byłem tego pewny. W stosownym czasie zadzwonię do Ciebie. Dzięki za pamięć, jak i za sympatyczny komentarz.
jotwu
- 07:56 poniedziałek, 21 listopada 2011 | linkuj
:(
rowerzystka
- 21:19 niedziela, 20 listopada 2011 | linkuj
@rowerzystka To wielka tajemnica i gdyby nie wyciek przez Wikileaks to nie wiedziałabyś nawet o co się zapytać. Na szczęście nic więcej nie wyciekło ;)
meak
- 21:12 niedziela, 20 listopada 2011 | linkuj
Meak, a co to za usługi batonowe bo nie jestem w temacie :)))
rowerzystka
- 21:08 niedziela, 20 listopada 2011 | linkuj
Jak widzę z lewej strony ponad 12000 km na batonie (w związku ze zbliżającą się powoli zmianą roku przypominam o swoich usługach "batonowych" i polecam się na niedaleką przyszłość :) ) to tekst "Nie te lata, niestety." jest dla mnie całkowicie niewiarygodny ;)
meak
- 21:02 niedziela, 20 listopada 2011 | linkuj
Ja dziś też wyruszałam we mgle, w Policach też była mgła, trochę mniej jej w lesie z Polic do Sławoszewa, a dalej też już było mokro i mgliście. Widać, że miejscami tylko słońce wychylało się zza mglistej kurtyny. Ja tego szczęścia dziś nie miałam
rowerzystka
- 18:59 niedziela, 20 listopada 2011 | linkuj
W Policach słońce wyszło tylko na moment, aby znowu spowić się we mgle.
srk23
- 17:46 niedziela, 20 listopada 2011 | linkuj
rzeczywiście mogłeś trochę opóźnić wyjazd ....ja się załapałam na piękne słońce :)
tunislawa
- 16:58 niedziela, 20 listopada 2011 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl