Piątek, 2 grudnia 2011
Kategoria Po mieście.
Podziękowania dla p. Kadrzyńskiego.
Mało sympatycznie zaczął mi się ten dzień, bo wyprowadzając rower z piwnicy okazało się, że w tylnym kole znowu jest mało powietrza ale mimo to dotarłem na ławkę pod lasem i tam wymieniając dętkę stwierdziłem, że także opona jest w stanie mocnego zużycia, co w efekcie powoduje awarie dętek. Podjechałem na Aleję Piłsudskiego do sklepu p. Czapiewskiego i tam kupiłem oponę. Znowu wróciłem na ławkę pode lasem, by tym razem wymienić oponę. Po tej prostej operacji triumfalnie wsiadłem na rower by pojechać "w siną dal" - daleko nie pojechałem, bo znów uciekło powietrze z dętki. Postanowiłem odprowadzić rower do corocznej konserwacji do salonu p. Kadrzyńskiego. Ma być tam remanent, więc pan Kadrzyński wyperswadował mi pozostawienie roweru w warsztacie i sam zajął się moim rowerem. Sprawdził hamulce, przednie i tylne koło - wbrew moim opiniom tylne koło nie jest scentrowane, natomiast do wymiany kwalifikuje się widelec. Naoliwił wkręty szczęk hamulcowych i wymienił dętkę, elegancko napompował i mogłem raz jeszcze podjechać do lasu. Oczywiście jestem panu Kadrzyńskiemu stokrotnie wdzięczny za skuteczne usprawnienie roweru, dzięki czemu miło spędzę weekend.
- DST 26.00km
- VMAX 24.50km/h
- Temperatura 7.0°C
- Kalorie 250kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
To już jesteś przyszykowany na cięższy sezon. Dziś zauważyłam, ze właściwie jeździsz cały rok i z ciekawością przejrzałam Twoje wpisy z zimy. Bardzo ciekawe zdjęcia z tego okresu, ale niektóre warunki do jazdy ekstremalne :)
rowerzystka - 20:00 piątek, 2 grudnia 2011 | linkuj
Nareszcie dobre podejście w tym sklepie, to chyba dlatego, że jesteś już stałym klientem.
Misiacz - 14:20 piątek, 2 grudnia 2011 | linkuj
czyli ławeczka nie rozwiązała sprawy ....i dobrze ,że już jest dobrze ! Oby nie lało cały weekend ! :))
tunislawa - 13:39 piątek, 2 grudnia 2011 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!