Niedziela, 22 lipca 2012
Kategoria Wokół Szczecina
W normie.
Przy zupełnie dobrej pogodzie ponownie zahaczyłem o tereny Szanownych Pań Cyborgiń ale nie siliłem się na jakiś dłuższy kurs, bo mi się nie chciało. Były więc Warzymice potem Karwowo, Smolęcin (trochę wiało), Barnisław, Warnik (na stawie nie było łabędziej rodziny), Bobolin (gniazdo bocianie tym razem było "zaludnione"), Dołuje, Wąwelnica (w gnieździe bocianim tłoczno), Redlica (spory postęp przy remoncie drogi), Bezrzecze, Las Arkoński i do domu.
Dalko w oddali panorama Szczecina a zdjęcie wykonalem z drogi do Smolęcina.© jotwu
Smolęcińskie bociany - rodzinne ujęcie© jotwu
Bociania rodzina we wsi Wąwelnica tuż przy Dołujach.© jotwu
- DST 47.00km
- VMAX 31.70km/h
- Temperatura 19.0°C
- Kalorie 394kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Drogą do z Wąwelnicy do Redlicy da się przejechać rowerem?
rowerzystka - 11:56 poniedziałek, 23 lipca 2012 | linkuj
rowerzystka - 11:56 poniedziałek, 23 lipca 2012 | linkuj
jakie śliczne chmurki nad Karwowem Ci wyszły !!!!!!!!!!! :))))
tunislawa - 20:31 niedziela, 22 lipca 2012 | linkuj
Boćki coraz większe aż nie chcę myśleć, że niedługo odlecą.
srk23 - 19:45 niedziela, 22 lipca 2012 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!