Środa, 10 kwietnia 2013
Kategoria Niemcy
W Pasewalku o godzinie 11:15.
To była udana wycieczka, bo pogoda sprzyjała, mogłem więc wreszcie dojechać do Pasewalku. Po drodze mijałem kilka gniazd bocianich i zarówno po polskiej, jak i po niemieckiej stronie gniazda te są już zasiedlone.
Bardzo częsty widok na przygranicznych pastwiskach w Niemczech.© jotwu
Dorodna para bocianów w Pampow.© jotwu
Zabytkowy obiekt w centrum Pasewalku.© jotwu
Ewangelicki kościół w centrum Pasewalku.© jotwu
- DST 110.00km
- VMAX 29.70km/h
- Temperatura 10.0°C
- Kalorie 3764kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Rozkręciłeś się kolego na dobre. W tym roku to ja będę pisać "ochy i achy" w Twoich relacjach. Oby tak dalej :)
rowerzystka - 19:36 czwartek, 11 kwietnia 2013 | linkuj
rzeczywiście - pojechałeś ! No i nareszcie Twoje ulubione ptaszki przyleciały !!!! :)))
tunislawa - 18:46 środa, 10 kwietnia 2013 | linkuj
Proszę, proszę. Nie wiem czy wiesz ale z Boock do Rothemklempow też prowadzi szlak....
rammzes - 18:12 środa, 10 kwietnia 2013 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!