Wpisy archiwalne w miesiącu
Maj, 2012
Dystans całkowity: | 1455.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | b.d. |
Średnia prędkość: | b.d. |
Maksymalna prędkość: | 38.20 km/h |
Suma kalorii: | 13326 kcal |
Liczba aktywności: | 29 |
Średnio na aktywność: | 50.17 km |
Więcej statystyk |
Czwartek, 10 maja 2012
Kategoria Wokół Szczecina
Pętla (raczej pętelka) warzymicka.
Kiedy dojechałem do Warzymic postawiłem wreszcie przejechać stąd przez Będargowo, Warnik, Smolęcin z powrotem do Warzymic, czyli przejechać pętlę. Okazało się, że jest to bez mała tylko 13 kilometrów ale po uroczych okolicach. Po trosze zazdroszczę miłym paniom bikerkom (co za słowo), które tak blisko mieszkają tamtych terenów. Pewno jednak lepiej stosować określenie "rowerzystka" zamiast bikerka, no ale to określenie akurat kojarzy mi się z Małgosią ! Do trzynastki miałem zresztą szczęście, bo z domu do Warzymic też tyle mi wyszło.
Maszt ze stadionu Pogoni.© jotwu
Droga łącząca miejscowości Będargowo i Warnik, po remoncie.© jotwu
Widok na Szczecin z drogi łączącej Warnik i Będargowo.© jotwu
- DST 41.00km
- VMAX 38.20km/h
- Temperatura 24.0°C
- Kalorie 362kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 9 maja 2012
Kategoria Po mieście.
Pół na pół.
Zabrakło czasu na więcej, więc połowa dystansu po mieście, a druga po lesie.
Kolejna inwestycja w Szczecinie - przebudowa kąpieliska Arkonka.© jotwu
W drodze do wody.© jotwu
- DST 21.00km
- VMAX 26.50km/h
- Temperatura 20.0°C
- Kalorie 151kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 8 maja 2012
Kategoria Niemcy
Przez Sławoszewo i Dobrą na drugą stronę granicy.
Dziś wiatr był inny niż zwykle, bo z południowego wschodu, co powodowało że znaczą część wycieczki był niezbyt korzystny. Dziś sprawdzałem dokąd prowadzi droga z równolegle ułożonych płyt wychodząca z centrum Blankensee - po paru kilometrach kończy się w szczerym polu, pod lasem. Dojechałem do końca tej drogi a potem leśną alejką dotarłem do drogi Blankensee - Bismark. Potem dojazd do Lubieszyna, Mierzyn, Gumieńce, Turzyn i dom.
Bociany z Dobrej - właśnie jeden z nich przyleciał z jedzeniem.© jotwu
Blankensee i droga z betonych płyt, która kończy się w polu.© jotwu
Tak z oddali prezentowała się dziś miejscowość Blankensee.© jotwu
Jeszcze jeden rzut okiem na kwitnący rzepak, tym razem pod Blankensee.© jotwu
- DST 54.00km
- VMAX 27.20km/h
- Temperatura 20.0°C
- Kalorie 491kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 6 maja 2012
Kategoria Po mieście.
Po porannym deszczu pokazało się słońce.
Dziś ze względu na mało ciekawą pogodę ograniczyłem się do odwiedzania rzadko oglądanych miejsc w Szczecinie - vide zdjęcia.
Aktualny widok na tereny, gdzie kiedyś było piękne kąpielisko Gontynka.© jotwu
Kolejna inwestycja na sporą skalę - Centrum Biznesu ul. 1 Maja.© jotwu
Z obwodnicy śródmiejskiej- tak obecnie wygląda ulica Warcisława.© jotwu
Kościół na Warszewie a przy nim bocianie gniazdo znane z internetu.© jotwu
Na koniec wycieczki znalazłem się przy ul. Słowackiego skąd wykonałem zdjęcie fontanny na jeziorze Rusałka.© jotwu
- DST 29.00km
- VMAX 32.90km/h
- Temperatura 11.0°C
- Kalorie 252kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 5 maja 2012
Kategoria Wokół Szczecina
Między łanami kwitnącego rzepaku.
Przejechałem dziś przez kilkanaście miejscowości wokół Szczecina i był to dystans, który przebiegają maratończycy. Jestem wobec nich pełen szacunku - przebiegnięcie maratonu to jest wielki wyczyn. Moja to kolejno Gumieńce, Rondo Hakena - Smolęcin - Warnik - Stobno - Mierzyn - Krzekowo. Po drodze podziwiałem liczne pola z kwitnącym rzepakiem, zarówno po polskiej stronie, jak i u sąsiadów.
To jest ten sam konik, który tak ładnie przekomarzał się w blogu @rowerzystki.
Malownicza trasa Karwowo - Smolęcin, szkoda że bez słońca.© jotwu
Nieduży i już posiwiały konik ze Smolęcina.© jotwu
To jest ten sam konik, który tak ładnie przekomarzał się w blogu @rowerzystki.
Pola z kwitnącym rzepakiem, tu pod miejscowością Barnisław.© jotwu
Łabędź spod miejscowości Warnik ciągle samotny.© jotwu
- DST 42.00km
- VMAX 30.30km/h
- Temperatura 11.0°C
- Kalorie 366kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 4 maja 2012
Kategoria Po mieście.
Od Placu Orła Białego ...
Obowiązki poza rowerowe mocno ograniczyły możliwość dłuższej wycieczki na co zresztą wcale nie miałem ochoty. Faktycznie byłem na Placu Orła Białego (w banku PKO BP popsuty bankomat)ale też pokręciłem się po Lasku Arkońskim, gdzie dziś przed południem nie było już tak tłoczno jak w świąteczne dni.
W głębi budowa filharmonii, obok Komenda Policji.© jotwu
Na tym zdjęciu widać nie tylko budowany gmach filharmonii, lecz spory kawałek Szczecina.© jotwu
Jezioro Goplana z Lasu Arkońskiego, wiosną 12 roku.© jotwu
- DST 21.00km
- VMAX 23.00km/h
- Temperatura 18.0°C
- Kalorie 157kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 3 maja 2012
Kategoria Wokół Szczecina
Maj, komary, kukułki i pełno bikerów na drodze ...
Świąteczna trasa to Tanowo, Węgornik, Grzepnica, Dobra, Wołczkowo, Głębokie. Spokojna pogoda, pewno będzie burza bo jest parno, w lesie słychać już kukułki ale też pojawiły się komary. Pojęcia nie mam dlaczego moje majowe wycieczki nie są uwzględniane w statystykach.
Czapla na Syrenich stawach.© jotwu
Dziś bocian z Tanowa tak ładnie się prezentował,że kolejny raz go pokazuję.© jotwu
Bajecznie kolorowy żuczek na drodze do Grzepnicy.© jotwu
- DST 40.00km
- VMAX 28.20km/h
- Temperatura 22.0°C
- Kalorie 357kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 2 maja 2012
Kategoria Wokół Szczecina
Z przyjemnością ...
A tą przyjemnością z tytułu była wycieczka trasą, którą nazwałem pętlą turznicką, więc dojazd do słupka 21.3 na szosie nr 115 a potem 5.5 km drogą leśną 27 pod Leśnictwo Turznica skąd tradycyjnie przez Wieńkowo, Tatynię, Tanowo i Głębokie.
Zdjęcie z drogi leśnej nr 27 - tak aktualnie wygląda rozlewisko przy tej trasie.© jotwu
Dorodny gąsior z ogródka w Wienkowie.© jotwu
W parku Kasprowicza o każdej porze roku i o każdej godzinie można znaleźć temat na ładne zdjęcie.© jotwu
- DST 47.00km
- VMAX 32.00km/h
- Temperatura 23.0°C
- Kalorie 416kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 1 maja 2012
Kategoria Wokół Szczecina
Majowy piknik w Nowym Warpnie.
Kiedy jechałem w kierunku Nowego Warpna od strony Dobieszczyna beznadziejną drogą (same dziury w asfalcie) zastanawiało mnie dlaczego po raz pierwszy jadą nią także auta z niemiecką rejestracją, było ich kilka. W Nowym Warpnie ta niespodzianka wyjaśniła się, bo trwał tam pierwszomajowy piknik i to prowadzony z dużym rozmachem. Tradycyjnie wstąpiłem do sklepu pana Holchauzera, nawet z nim zdawkowo rozmawiałem ale tym razem nie było smacznych bułek maślanych, więc zadowoliłem się ciastem jogurtowym. Jak zwykle nieco posiedziałem nad zalewem ale niezbyt długo, bo od zalewu wiał zimny wiatr. Wracałem przez Brzózki i Trzebież. W Trzebieży nad zalewem też trwały imprezy, zaskoczyły mnie roje drobnych muszek.Kolejne etapy mojej wycieczki to Jasienica, Police skąd jeszcze nie skończoną ścieżką rowerową dojechałem do Głębokiego. Lasem do Arkońskiej i Niemierzyńskiej (prace tam nie były dziś prowadzone), no i domu. Końcówka wycieczki była tylko po to, by znowu przekroczyć setkę (magia liczb)co jednak wcale nie jest trudne.
Wypoczynek na Zalewie Szczecińskim.© jotwu
Zalew Szczeciński - po drugiej stronie niemieckie Altwarp.© jotwu
Pierwszego maja w Trzebieży.© jotwu
Jeszcze jedno ujęcie obiektów rekreacyjnych w Trzebieży.© jotwu
- DST 103.00km
- VMAX 29.20km/h
- Temperatura 23.0°C
- Kalorie 1034kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze