Informacje

  • Wszystkie kilometry: 226723.00 km
  • Km w terenie: 290.00 km (0.13%)
  • Czas na rowerze: brak danych.
  • Prędkość średnia: brak danych.
  • Suma w górę: 3535 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jotwu.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Styczeń, 2016

Dystans całkowity:665.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Maksymalna prędkość:32.40 km/h
Suma kalorii:8721 kcal
Liczba aktywności:30
Średnio na aktywność:22.17 km
Więcej statystyk
Niedziela, 10 stycznia 2016 Kategoria Po mieście.

Niestety tylko po mieście.

Mój zapał do jazdy na rowerze szybko ostudziły warunki drogowe, bo topniejący lód na drogach i związane z tym kałuże stanowiły zbyt duże zagrożenie wywrotek, więc ograniczyłem się do krótkiej przejażdżki pod Drzetowo.
  • DST 11.00km
  • VMAX 22.50km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • Kalorie 365kcal
  • Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 9 stycznia 2016 Kategoria Wokół Szczecina

Wyprowadziliśmy rowery na spacer.

Sporą część naszej wycieczki stanowiło prowadzenie rowerów leśnymi alejkami, bo brakło ochoty na jazdę skrajem oblodzonych szos. Dotarliśmy w pobliże Bartoszewa.
  • DST 17.00km
  • VMAX 22.50km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Kalorie 799kcal
  • Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 8 stycznia 2016 Kategoria Po mieście.

A jednak wróciliśmy do domu.

Pierwszy śnieg- radość dla dzieci gorzej z bikerami. Mieliśmy z Kubą ambitne plany wycieczkowe a skończyło się na 7 kilometrach, bo nie sposób było brnąć przez warstwę śniegu, co prawda dość małą ale i tak bardzo utrudniającą poruszanie się. Nawet dorosłe "dzieci" potrafią cieszyć się ze śniegu - vide foto.
Czwartek, 7 stycznia 2016 Kategoria Wokół Szczecina

Pętla sławoszewska +

Co prawda dzisiaj było już tylko minus pięć stopni ale zmarzłem więcej, niż wczoraj gdy było minus 10 stopni - kwestia wilgotności powietrza. A przejechaliśmy z Kubą standardową pętlę sławoszewską + czyli z powrotem przez Lubieszyn i Bezrzecze.Dla rozgrzania zziębniętych stóp przeszliśmy kilka kilometrów prowadząc rowery. Bywa i tak.  Zdjęcie sprzed szpitala przy Unii Lubelskiej.
Środa, 6 stycznia 2016 Kategoria Niemcy

Przez Dobieszczyn na drugą stronę granicy.

Co prawda gdy wyjeżdżałem z domu  na termometrze było minus 10 stopni ale temperatura stopniowo  rosła, więc jazda sprawiała mi przyjemność zwłaszcza, że nie dokuczał wiatr.  Niestety moja Nokia wraz z aplikacją Runtastic zawiodły i pełnej mapki z wycieczki nie mogę przedstawić (wyczerpała się bateria). Trasa to Tanowo, Dobieszczyn i przez Glashuette, Pampow, Blankensee przez Buk do Dobrej i do domu. Od granicy pod Dobieszczynem (stał tam wóz policji niemieckiej) do granicy za Blankensee to ca 21 km - warto pamiętać planując wycieczki. Na słonecznych zdjęciach (kolejność odwrotna) zamarznięta Gunica, przecinka leśna przed Dobieszczynem, droga do Pampow,  tuż za Grunhof oraz hodowla strusi w okolicach Blankensee. Do domu wróciłem tuż po 14:00 i było minus 6 stopni.
Wtorek, 5 stycznia 2016 Kategoria Po mieście.

PZU, Orange, Komputronik, Apteka.

Na początku roku z reguły trzeba pozałatwiać parę terminowych spraw i tak też to dziś uczyniłem. Spacerowe tempo przez miasto, więc mróz nie stanowi przeszkody.
  • DST 9.00km
  • VMAX 18.50km/h
  • Temperatura -10.0°C
  • Kalorie 280kcal
  • Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 4 stycznia 2016 Kategoria Po mieście.

Auchan i Decathlon.

Trwa zimowa aura - rano miałem na termometrze minus 10 stopni. Pojechaliśmy z Kubą pod Ustowo na kupno paru drobiazgów w obiektach handlowych - vide tytuł. 
Poniedziałek, 4 stycznia 2016 Kategoria Po mieście.

Żeby rachunki się zgadzały.

Krotki wypad do sklepu odnotowuję tylko po to, by wskazania licznika były zgodne z sumą kilometrów w BS. 
Sobota, 2 stycznia 2016 Kategoria Po mieście.

Lasem pod szczecińską Gubałówkę.

https://www.runtastic.com/sport-sessions/1108255027
Już temperatura spadła wyraźnie poniżej zera, co jednak nie przeszkodziło nam odwiedzić Puszczę Wkrzańską  , Dolinę 7 Młynów i zielonym szlakiem na Osowo. Część trasy piechotą, bo teren jest tam nieomal górzysty -  dotarliśmy do szczecińskiej Gubałówki , skąd już na rowerach na Podbórz i do domu. Na zdjęciach zmagania Kuby z "górskim" terenem oraz stadko młodych dzików tuż przy Arkonce.
  • DST 17.00km
  • VMAX 26.50km/h
  • Temperatura -5.0°C
  • Kalorie 366kcal
  • Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 1 stycznia 2016 Kategoria Wokół Szczecina

Obiecujący początek roku.

Co prawda od Darka (struś) dostałem wiadomość, że z trasy musiał wracać do domu przez szklankę na szosie, to na moim terenie było mokro i mglisto  ale bez oblodzenia jezdni.  Wraz z Kubą pojechaliśmy  pod Gunicę, by nieco przewietrzyć się po śnie skróconym przez sylwestrowe uciechy.


  • DST 35.00km
  • VMAX 22.50km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • Kalorie 650kcal
  • Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl