Informacje

  • Wszystkie kilometry: 221849.00 km
  • Km w terenie: 290.00 km (0.13%)
  • Czas na rowerze: brak danych.
  • Prędkość średnia: brak danych.
  • Suma w górę: 3535 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jotwu.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w kategorii

Ponad 80 km.

Dystans całkowity:2578.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Maksymalna prędkość:40.50 km/h
Suma kalorii:27634 kcal
Liczba aktywności:26
Średnio na aktywność:99.15 km
Więcej statystyk
Wtorek, 27 kwietnia 2021 | Uczestnicy Kategoria Ponad 80 km.

My też na graniczny mostek pod Rieth.


Dziś pogoda wyraźnie nam sprzyjała, więc bez wahania zdecydowaliśmy się pojechać do Nowego Warpna - pierwszy raz w tym roku. Wzorem Magdy zaglądnęliśmy na graniczny mostek pod miejscowością Rieth. Gdyby była możliwość jazdy na tereny Niemiec, to z pewnością trasa wycieczki byłaby inna. Nie siląc się na żadne dokrętki i bez tego całość wycieczki wyszła lekko ponad 100 kilometrów - dawno nie odbyliśmy tak długiej wycieczki. Było słonecznie do tego lekki wiatr na długich odcinkach jazdy był sprzyjający. 
Dystans wycieczki.
Dystans wycieczki. © jotwu
Chwila odpoczynku u wylotu leśnej drogi nr 14.
Chwila odpoczynku u wylotu leśnej drogi nr 14. © jotwu
Mostek na granicy pod Rieth.
Mostek na granicy pod Rieth. © jotwu
Pamiątkowa tablica na granicy pod Rieth.
Pamiątkowa tablica na granicy pod Rieth. © jotwu
Kuba na promenadzie w Nowym Warpnie.
Kuba na promenadzie w Nowym Warpnie. © jotwu
Port jachtowy w Nowym Warpnie.
Port jachtowy w Nowym Warpnie. © jotwu
Posąg starego rybaka w Nowym Warpnie.
Posąg starego rybaka w Nowym Warpnie. © jotwu
Tradycyjny obrazek z Nowego Warpna.
Tradycyjny obrazek z Nowego Warpna - centrum. © jotwu
Wreszcie pojawił się bocian na skraju Jasienicy.
Wreszcie pojawił się bocian na skraju Jasienicy. © jotwu

Środa, 16 września 2020 | Uczestnicy Kategoria Niemcy, Ponad 80 km.

Blumberg (45 km od domu) i alpaki.


To podobno ostatni dzień ze znakomitą pogodą na długą wycieczkę, więc dziś postanowiliśmy odwiedzić alpaki z Blumberg. Trasę wycieczki można przeglądnąć na załączonej mapce, więc nie będę się rozpisywał na temat trasy wycieczki. 











Czy alpaki sa hodowane tylko w Blumberg
Czy alpaki sa hodowane tylko w Blumberg © jotwuWarto było pojechać pod Blumberg dla alpaków
Warto było pojechać pod Blumberg dla alpaków © jotwu
Kuba ma przy sobie zawsze coś do picia.
Kuba ma przy sobie zawsze coś do picia. © jotwu
Uroczy kwiat z niemieckiego ogródka.
Uroczy kwiat z niemieckiego ogródka. © jotwu
Niemcy - rower na dachu.
Niemcy - rower na dachu. © jotwuPrzed nami Luckow.
Przed nami Luckow. © jotwu
W oddali Schonefeld.
W oddali Schonefeld. © jotwu
Poniedziałek, 13 lipca 2020 | Uczestnicy Kategoria Niemcy, Ponad 80 km.

Do Schwedt tylko 52 km a z powrotem ...


Wbrew wcześniejszym uzgodnieniom Kuba wręcz wymusił na mnie udział w tej wycieczce lecz nie ukrywam, że jazda do Schwedt była całkiem sympatyczna - było ciepło, wiatr całkiem znośny. Niestety droga powrotna już taka nie była, bo kierownik wycieczki niezbyt precyzyjnie ustalił trasę. Po długich i ciężkich cierpieniach (oczywiście przesadzam) do domu dotarliśmy jak nigdy późno, bo po 21:00. Mapkę mam obiecaną od Kuby, który ma darmową wersję ride with gps, zaś ja mam płatną , lecz nie umiem zastosować właściwych ustawień i mapki wychodzą niegodnie z rzeczywistością (proste linie).  
Poniżej dwa obrazki ze Schwedt.




Pozostałość po niemieckiej cukrowni przy ulicy Cukrowej.

Kołbaskowo - tu też żądania referendum.

Kuba na Szwarcówce. A poniżej godny polecenia trakt Odra - Nysa.

W drodze do Schwedt.


Niedziela, 31 maja 2020 | Uczestnicy Kategoria Wokół Szczecina, Ponad 80 km.

Trasa wycieczki wg. scenariusza Kuby !


O godzinie 8:40 licznik rowerowy przy ulicy Ku Słońcu poinformował nas, że przed nami przejechało tamtędy 27 rowerzystów, więc stosunkowo nie wielu. 


Jajomat pod Gryfinem - spory wybór różnych odmian ja, płatność także kartą.


Odrzański obrazek - w drodze do Gryfina.

Bocian w gęstwinie traw.
Środa, 27 maja 2020 | Uczestnicy Kategoria Ponad 80 km.

Nowe Warpno po raz trzeci w tym roku.


Tym razem to Kuba wręcz uwziął się, by pojechać do Nowego Warpna i tak też zrobiliśmy. Przede wszystkim dopisała nam pogoda, bo było ciepło i nieomal bez wiatru. Na trasie miły nas dziesiątki kolarzy - na wyczynowych rowerach i w sportowych strojach. Nowe Warpno miejscowość bardzo sympatyczna ale obecnie nieomal opustoszała ze względu na pandemię pozbawiona turystów.

Kłębią się chmury nad Nowym Warpnem.
Kłębią się chmury nad Nowym Warpnem. © jotwu
Nowe Warpno - Kuba przy rybaku.
Nowe Warpno - Kuba przy rybaku. © jotwu




Niedziela, 17 maja 2020 | Uczestnicy Kategoria Wokół Szczecina, Ponad 80 km.

Tym razem na prawobrzeże.


Osobiście nie przepadam za wycieczkami przez prawą stroną Odry ale dziś trasą zarządzał Kuba, więc pojechaliśmy aż pod Stare Czarnowo - całość wycieczki na mapce od Kuby. Wycieczka była udana a jedynie droga powrotna od Śmierdnicy była dość uciążliwa przez kręte drogi i coraz większy ruch samochodów.

Jasne Błonia 17 maja 20 r.
Jasne Błonia 17 maja 20 r. © jotwu
Zza Odry 17 maja 20 r.
Zza Odry 17 maja 20 r. © jotwu
Na Odrze 17 maja 20 r.
Na Odrze 17 maja 20 r. © jotwu
Bocian z miejscowości Żelisławiec.
Bocian z miejscowości Żelisławiec. © jotwu
Drugi bocian z miejscowości Żelisławiec.
Drugi bocian z miejscowości Żelisławiec. © jotwu
Kościół w miejscowości Kołbacz.
Kościół w miejscowości Kołbacz. © jotwu






Niedziela, 10 maja 2020 | Uczestnicy Kategoria Ponad 80 km., Wokół Szczecina

Do Nowego Warpna.

Jazda do Nowego Warpna nie była dzisiaj sprawą łatwą, bo wyglądało to tak, jakby nagle wszyscy chcieli tam dojechać. Mijało nas mnóstwo samochodów a także rowerzystów nastawionych na jazdę prawie  wyczynową a mniej o charakterze turystycznym . Było bardzo ciepło a wiatr nie był zbyt dokuczliwy. Mam obiecaną mapkę od Kuby, więc nie będę się rozpisywał na temat trasy jazdy.

To oczywiście Kuba w przydrożnej altance na wysokości Zalesia.







W centrum Nowego Warpna .
W centrum Nowego Warpna . © jotwu
Rybak z Nowego Warpna oczywiście w maseczce.
Rybak z Nowego Warpna oczywiście w maseczce. © jotwu
Nad zatoką Nowowarpieńską.
Nad zatoką Nowowarpieńską. © jotwu
Na brzegu zatoki w Nowym Warpnie.
Na brzegu zatoki w Nowym Warpnie. © jotwu
Po drugiej stronie jeziora Nowowarpieńskiego.
Po drugiej stronie jeziora Nowowarpieńskiego a to już Niemcy © jotwu
Środa, 15 kwietnia 2020 | Uczestnicy Kategoria Ponad 80 km.

Do Nowego Warpna ? - a czemuż nie !


Kuba nie przepada za drogą do Dobieszczyna  ale dzisiaj w dobrej formie przejechał te 25 kilometrów a potem, ku memu zaskoczeniu zaproponował jazdę aż do Nowego Warpna, gdzie dawno nie byliśmy.  To była bardzo przyjemna wycieczka w całkiem niezłym tempie, zaś droga powrotna była o tyle milsza, bo przy lekkiej pomocy wiatru. Wykonaliśmy sporo zdjęć, zaś mnie najbardziej podobają się zdjęcia czapli, nie jest to wcale łatwe bo te urocze ptaki są wyjątkowo płochliwe. Sporo szczęścia i cierpliwości miał jednak Kuba, że udało mu się sfotografować te dorodne ptaki.








Kuba właśnie mija Dobieszczyn - niezbyt lubi drogę do tego miejsca.
Kuba właśnie mija Dobieszczyn - niezbyt lubi drogę do tego miejsca. © jotwu
Pusta uliczka w Nowym Warpnie, w oddali ratusz.
Pusta uliczka w Nowym Warpnie, w oddali ratusz. © jotwu

Kuba i nasze rowery w Nowym Warpnie.
Kuba i nasze rowery w Nowym Warpnie. © jotwu
Samotna kaczuszka nad brzegiem zalewu.
Samotna kaczuszka nad brzegiem zalewu. © jotwu
Dorodna czapla w ptasim towarzystwie.
Dorodna czapla w ptasim towarzystwie. © jotwu
Jeszcze raz czaple z Nowego Warpna.
Jeszcze raz czaple z Nowego Warpna. © jotwu
Pomnik rybaka na brzegu zalewu w Nowym Warpnie.
Pomnik rybaka na brzegu zalewu w Nowym Warpnie. © jotwu
Jeszcze jeden pomnik a jest to Hans Hering artysta zasłużony dla NW.
Jeszcze jeden pomnik a jest to Hans Hering artysta zasłużony dla NW. © jotwu
Po drugiej stronie zalewu niemiecka miejscowość Altwarp.
Po drugiej stronie zalewu niemiecka miejscowość Altwarp. © jotwu

Sobota, 5 października 2019 Kategoria Ponad 80 km., Niemcy

Przez Trzebież do Nowego Warpna a potem...


Przy sprzyjającej pogodzie odbyłem dziś dość nietypową wycieczkę, bo po pierwsze długą a po drugie trasą, której dotąd całościowo nie przejechałem. Podam kolejne etapy wycieczki : Pilchowo, Tanowo, przed Trzeszczynem skręciłem do Jasienicy a potem Dębostrów, Niekłończyca, Uniemyśl, Trzebież, Brzózki, Warnołęka, Nowe Warpno - na skraju tej miejscowości licznik wskazywał  54 km, Dobieszczyn, Stolec, Pampow, Blankensee, Dobra, Wołczkowo, Bezrzecze skąd do domu mam 6 km.
Nadal trwa natarcie zbieraczy grzybów na puszczę Wkrzańską a grzybów jest w bród . W drodze powrotnej w kierunku Dobieszczyna pół metra od szosy zobaczyłem 4 dorodne, malutkie podgrzybki a nieco dalej rósł kolejny - nie ruszyłem ich, bo nawet nie miałem noża ale z pewnością nie zmarnują się. Tuż przed Wołczkowem na niebie pojawiła się piękna tęcza i mogłem ją podziwiać aż do Bezrzecza. Jeszcze nie wiem jak wypadły zdjęcia, bo nie sprawdzałem. 

Dymiące kominy Kombinatu Azoty Police.


Tuż przed miejscowością Brzózki - tablica informacyjna.

Brzózki nad zalewem.




Trwają roboty drogowe w Warnołęce.

Moje tradycyjne ujęcie z Nowego Warpna.

Altwarp po drugiej stronie zalewu - widok z Nowego Warpna.

Kuter na wodach zalewu.

Podgrzybki 50 cm od szosy na Dobieszczyn.

Tęcza nad Bezrzeczem.

Budowa ścieżki rowerowej Wołczkowo - Dobra.
Piątek, 12 kwietnia 2019 Kategoria Niemcy, Ponad 80 km.

Przez Puszczę Wkrzańska do Nowego Warpna a potem ...

Co prawda było dość chłodno ale z przyjemnością zdecydowałem się dziś odbyć wycieczkę na dość długim dystansie.Tradycyjnie pojechałem przez Tanowo do leśnej drogi nr 14, by czerwonym szlakiem pojechać w kierunku Nowego Warpna. O tej porze roku ta miejscowość jest bardzo opustoszała, bo nie ma turystów. Od domu do skraju Nowego Warpna to ca 45 km. Droga powrotna była zdecydowanie bardziej urozmaicona i to nie dlatego, że zaczął padać drobny grad ale dlatego, że prowadziła przez miejscowości których od dawna nie odwiedzałem. Były to kolejno Rieth,Ahlbeck,Hintersee a następnie dobrze mi znane Glashuette, Grunhof i Pampow - od tej ostatniej miejscowości mam do domu około 20 km i siedząc tam na ławeczce vis a vis pustego gniazda bocianiego wiedziałem, że tym razem moja wycieczka będzie miała długość ponad 100 km. Końcowa trasa to kolejno Blankensee, Buk. Dobra, Wołczkowo i Bezrzecze.  Nadal jeżdżę sam, bo Kuba poddaje się czynnościom rehabilitacyjnym i wcale się nie zapowiada, że te czynności szybko się skończą, niestety. Niestety nie mam mapki z wycieczki, bo uruchomiłem Endomondo w sposób wadliwy.
Czerwony szlak biegnie w lewo a zielony w prawo, do Trzebieży.
Czerwony szlak biegnie w lewo a zielony w prawo, do Trzebieży. © jotwu
Przy czerwonym szlaku DOSTRZEGALNIA - oryginalna nazwa.
Przy czerwonym szlaku DOSTRZEGALNIA - oryginalna nazwa. © jotwu
Centrum Nowego Warpna - wieże kościoła i ratusza.
Centrum Nowego Warpna - wieże kościoła i ratusza. © jotwu
Ładnie utrzymana wieżyczka widokowa w Nowym Warpnie.
Ładnie utrzymana wieżyczka widokowa w Nowym Warpnie. © jotwu
Nowe Warpno - widok z wieżyczki widokowej.
Nowe Warpno - widok z wieżyczki widokowej. © jotwu
Nowe Warpno - w oddali wieża ratusza.
Nowe Warpno - w oddali wieża ratusza. © jotwu
Po drugiej stronie zalewu fragment Alt Warp.
Po drugiej stronie zalewu fragment Alt Warp. © jotwu obok wieżyczki jest luneta, więc można więcej zobaczyć.
Ścieżka rowerowa do Rieth - szlakiem dawnej kolejki wąskotorowej.
Ścieżka rowerowa do Rieth - szlakiem dawnej kolejki wąskotorowej. © jotwu
Mostek graniczny pod miejscowością Rieth.
Mostek graniczny pod miejscowością Rieth. © jotwu
Dobrze nam znajome konie spod Grunhof.
Dobrze nam znane konie spod Grunhof. © jotwu niestety nie miałem marchewki.

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl