Poniedziałek, 5 października 2009
Kategoria Wokół Szczecina
A jednak ruszyłem się.
W domu awaria systemu grzewczego, która trwała 2 dni i pewno dlatego dziś zupełnie nie miałem ochoty na dłuższą wycieczkę ale kiedy wsiadłem na rower, to przestałem się dąsać. Najpierw ulica Chopina (z konieczności) a następnie Osów i "pędem" w dół ulicą Miodową (marna szybkość, bo pod wiatr) do Głębokiego a potem tradycyjna pętla sławoszewska. Powrót do domu ale potem wypad do Lasu Arkońskiego, by skorzystać z ostatnich promieni słońca.
Na zdjęciu błękitne niebo i wieża kościoła przy ulicy Słowackiego.
Na zdjęciu błękitne niebo i wieża kościoła przy ulicy Słowackiego.
- DST 45.00km
- VMAX 29.00km/h
- Temperatura 12.0°C
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Z Twojego komentarza (tego, który u mnie napisałeś) można by wywnioskować, że kupiłeś GPS... Czy też problem przenoszenia mapki z GPS na bloga w bikestats interesuje Cię wyłącznie z ciekawości, teoretycznie?
W każdym razie mapki na stronie gpsies.com można wrzucać z odbiornika GPS jak również można je narysować ręcznie (czyli myszką) - a kiedy już mapka jest to jej wrzucenie na bloga bikestats polega na skopiowaniu linku z odpowiedniego miejsca. Czyli np. wchodzimy na stronę z mapką i odnajdujemy na samym dole trzy pola o następujących nazwach: URL, LINK, IFRAME - nasz adres kopiujemy z pierwszego pola nazwanego "URL" - a potem opisując wycieczkę wklejamy po prostu ten adres w treści wpisu, najlepiej w osobnej linijce. I to już wszystko. meak - 18:04 poniedziałek, 5 października 2009 | linkuj
W każdym razie mapki na stronie gpsies.com można wrzucać z odbiornika GPS jak również można je narysować ręcznie (czyli myszką) - a kiedy już mapka jest to jej wrzucenie na bloga bikestats polega na skopiowaniu linku z odpowiedniego miejsca. Czyli np. wchodzimy na stronę z mapką i odnajdujemy na samym dole trzy pola o następujących nazwach: URL, LINK, IFRAME - nasz adres kopiujemy z pierwszego pola nazwanego "URL" - a potem opisując wycieczkę wklejamy po prostu ten adres w treści wpisu, najlepiej w osobnej linijce. I to już wszystko. meak - 18:04 poniedziałek, 5 października 2009 | linkuj
Tak, wiem coś na temat awarii oraz dobroczynnego działania jazdy na rowerze na nastroje nimi wywołane :)
Dzisiaj wybrałem się na rower właśnie w celu neutralizacji takiego nastroju :) meak - 16:52 poniedziałek, 5 października 2009 | linkuj
Dzisiaj wybrałem się na rower właśnie w celu neutralizacji takiego nastroju :) meak - 16:52 poniedziałek, 5 października 2009 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!