Poniedziałek, 15 listopada 2010
Kategoria Po mieście.
Po pracy w ogródku brak chęci na rower.
Raptem dwie godziny robiłem porządki w przydomowym ogródku i potem zupełnie nie miałem ochoty, by gdzieś jechać na rowerze. Zmobilizowałem się jednak, stąd te 20 km. Lasem dojechałem do Pilchowa a po powrocie pokręciłem się po lesie.
- DST 20.00km
- VMAX 28.00km/h
- Temperatura 11.0°C
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Witaj! Pokusiłem się dziś o zbadanie trasy, o której ostatnio mówiłeś, z tym że Ty dojechałeś do Buku...mi się nie udało. ;)
Misiacz - 16:27 poniedziałek, 15 listopada 2010 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!