Niedziela, 26 lutego 2012
Kategoria Niemcy
Bezchmurne niebo i wiatr.
Pogoda była wyśmienita mimo dość silnego wiatru północno-zachodniego. Kolejno przejeżdżałem przez Pilchowo, Bartoszewo, Dobrą, Buk, Blankensee, Löcknitz skąd skręciłem z drogi do granicy w kierunku Ramin ale po dość długiej jeździe znalazłem się w Gellin a potem przez Grambow, Schwennenz dotarłem do granicy przy Ladenthin. No i od granicy nieco dawał się odczuć wiatr. Dalej było już schematycznie, więc kolejno Warnik, Bobolin, Mierzyn, Gumieńce i dom.
Kolorowy obrazek - poranek w Blankensee.© jotwu
Droga Grambow - Lubieszyn. Po remoncie prezentuje się świetnie.© jotwu
Urocza droga z Gellin do Grambow.© jotwu
- DST 77.00km
- VMAX 29.80km/h
- Temperatura 6.0°C
- Kalorie 696kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Niby miejsca znane, a jednak każdy z nas inaczej je widzi :)
rowerzystka - 20:41 poniedziałek, 27 lutego 2012 | linkuj
pięknie dziś było , rzeczywiście ....i takowe zdjęcia wyszły ....w mieście nie widać było zbytnio tego wiatru ....A droga z Gellin super , muszę ją też spróbować ! :)))
tunislawa - 19:27 niedziela, 26 lutego 2012 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!