Informacje

  • Wszystkie kilometry: 221849.00 km
  • Km w terenie: 290.00 km (0.13%)
  • Czas na rowerze: brak danych.
  • Prędkość średnia: brak danych.
  • Suma w górę: 3535 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jotwu.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Sobota, 31 marca 2012 Kategoria Wokół Szczecina

Porywisty wiatr z północy.

Po porannych deszczach dość długo nie mogłem zdecydować się na wypad za miasto i mimo silnego wiatru zrobiłem to. Dopóki wiatr wiał w plecy, to byłem zadowolony z tej decyzji ale gdy zostałem zmuszony do ślimaczego tempa jazdy pod wiatr, to doszedłem do przekonania, że to był kiepski wybór. Po odwiedzeniu rodzinnych grobów pojechałem przez Rondo Hakena, Karwowo, Smolęcin (dotąd jechało się miło, Barnisław, Warnik, Będargowo, Stobno, Mierzyn, Gumieńce - dom.
Granatowe chmury nad byłą cukrownia na Gumieńcach. © jotwu

Rondo Hakena a na hoyzoncie hiperkarket Auchan. © jotwu

Robiąc to zdjęcie gołym okiem niie widziałem, że na polu jest grupka saren. © jotwu

Tak się złożyło, że na dwóch zdjęciach widać kominy po zakładach, które w czasach PRL dobrze funkcjonowały, a to cukrownia na Gumieńcach oraz Zakłady Włókien Sztucznych w Żydowcach - zostały tylko kominy.
  • DST 36.00km
  • VMAX 28.20km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • Kalorie 319kcal
  • Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
a ode mnie szacun za to zdjęcie z sarenkami ! a te cienie od chmur ! SUPER ! Właśnie w taką pogodę widoki nas czasem zaskakują ....ale też siedze i sprzątam od rana i ciesze się ,że jest tak brzydko i nic nie kusi ! :)))
tunislawa
- 19:40 sobota, 31 marca 2012 | linkuj
Nie bądź taki skromny Januszu. Ja dziś nie wyściubiłam nosa z powodu pogody...
rowerzystka
- 19:23 sobota, 31 marca 2012 | linkuj
No to jestem zaskoczony, bo dostaję miłe słowa od osób, które potrafią wcale nie łatwiejszych warunkach, niż ja przejechać cztery czy nawet pięć razy tyle, co dziś ja - nie bądźmy "towarzystwem wzajemnej adoracji". Małgosiu i Mirku mój dzisiejszy spacer, przy Waszych ostatnich, autentycznych osiągnięciach to jest co najwyżej "małe piwo".
jotwu
- 19:16 sobota, 31 marca 2012 | linkuj
Ode mnie również
srk23
- 18:35 sobota, 31 marca 2012 | linkuj
WIELKI SZACUN, jakby powiedział mój syn :)))
rowerzystka
- 17:36 sobota, 31 marca 2012 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl