Wpisy archiwalne w miesiącu
Marzec, 2012
Dystans całkowity: | 1102.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | b.d. |
Średnia prędkość: | b.d. |
Maksymalna prędkość: | 32.40 km/h |
Suma kalorii: | 9484 kcal |
Liczba aktywności: | 30 |
Średnio na aktywność: | 36.73 km |
Więcej statystyk |
Środa, 21 marca 2012
Kategoria Wokół Szczecina
Pod bocianie gniazdo - nadal puste.
Zachęcam do oglądnięcia wystawy zdjęć firmowanych przez National Geographic w muzeum przy Wałach Chrobrego - warto. A w ramach rowerowych wycieczek pojechałem do Tanowa sprawdzić czy może są już bociany w miejscowym gnieździe.
Widok z Placu Mickiewicza na wieżę Zamku Piastowskiego.© jotwu
Budowa nowoczesnego obiektu Filharmonii Szczecińskiej.© jotwu
Widok z ulicy Matejki.© jotwu
Tanowo i bocianie gniazdo ciągle bez lokatorów.© jotwu
- DST 30.00km
- VMAX 26.00km/h
- Temperatura 15.0°C
- Kalorie 258kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 20 marca 2012
Kategoria Po mieście.
W I O S N A !
Przed południem dokonałem w Lidlu oraz a MadBike'u uzupełniających zakupów akcesoriów rowerowych a potem pokręciłem się po Lasku Arkońskim.
Pierwszy dzień wiosny w Lasku Arkońskim.© jotwu
Las Arkoński i Polana czerwona.© jotwu
Trwają prace wodne w Lasku Arkońskim.© jotwu
- DST 31.00km
- VMAX 24.20km/h
- Temperatura 11.0°C
- Kalorie 250kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 19 marca 2012
Kategoria Po mieście.
Oczywiście 11 km to spacer.
Wcale nie silny wiatr i chłodne powietrze spowodowało, że skończyło się na jedenastu kilometrach, lecz konieczność zakupów w centrum miasta. W drodze powrotnej dokonałem "inspekcji" na modernizowanych ulicach. Kolejność zdjęć nie jest zgodna z przebiegiem spaceru ale to przecież nie ma żadnego znaczenia.
Wróbelek na murku - Jasne Błonia 19 marca 12 r.© jotwu
Krokusy i platany na Jasnych Błoniach 19 marca 12 r.© jotwu
Ulica Niemierzyńska widziana z wiaduktu kolejowego - 19 marca 12 r.© jotwu
Kolorowo jest na Jasnych Błoniach a to jeszcze kalendarzowa zima.© jotwu
Ulica Arkońska widziana z wiaduktu kolejowego - 19 marca 12 r.© jotwu
Kłódki nowożeńców na poręczach mostku nad jeziorem Rusałka.© jotwu
- DST 11.00km
- VMAX 19.00km/h
- Temperatura 9.0°C
- Kalorie 77kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 18 marca 2012
Kategoria Wokół Szczecina
Wiosna kalendarzowa tuż, tuż.
Żadnych rekordów, lecz spokojna jazda dla przyjemności od Jasnych Błoni (krokusy nie do końca rozkwitły, więc będę podglądał) poprzez Rondo Hakena, Warzymice (bocianów nad tu nie ma), Będargowo, Dołuje, Lubieszyn. Zaskoczyło mnie, że na ulicy Granicznej, która łączy Lubieszyn z Dobrą był niespodziewanie duży ruch samochodów a kiedyś było tam spokojnie i te 4 km jeździło się z przyjemnością. W Dobrej gniazdo bocianie też jest ciągle puste, podobnie jak na kościele w Wołczkowie. Z Głębokiego wróciłem do domu alejkami Lasu Arkońskiego, pełnymi spacerowiczów. Na porannych zdjęciach widać lekką mgiełkę, bo dzień wstawał dość powoli a słońce pojawiło się dość późno.
To nie jest jeszcze optymalny widok na ukwiecone Jasne Błonia.© jotwu
Widok na ulicę Jagiellońska w niedzielny poranek.© jotwu
Stary budynek w Będargowie a w oknie pies.© jotwu
- DST 45.00km
- VMAX 31.40km/h
- Temperatura 15.0°C
- Kalorie 424kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 17 marca 2012
Kategoria Wokół Szczecina
Z Łukaszem pętlą sławoszewską.
Tym razem Łukasz zaproponował mi wspólną wycieczkę zastrzegając, że to będzie tylko pętla "s", no i tak było. Do tego doszedł jedynie wypad pod Buk (posiłek na ławeczce). Chętnie bym pokręcił się po okolicy, bo pogoda nadal jest wyśmienita ale skoro mój młody kompan nie jest jeszcze "rozjeżdżony", więc musiałem mu dotrzymać towarzystwa w drodze powrotnej.Na trasie wykonałem kilka zdjęć łabędzi ale w domu okazało się obiektyw aparatu musiał być zaparowany, bo zdjęcia wyszły zamglone. Żeby jednak został w blogu jakiś ślad wycieczki, to zamieszczam tu zdjęcie wodnego cieku, który jest między Sławoszewem a Grzepnicą. Dość długo szukałem na mapach jego nazwy ale mi się to nie udało. Z góry sobie ostrzę zęby na barwne opisy wycieczek moich wirtualnych przyjaciół, szczególnie pań.
Struga wodna między Sławoszewem a Grzepnicą.© jotwu
- DST 39.00km
- VMAX 24.30km/h
- Temperatura 17.0°C
- Kalorie 325kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 16 marca 2012
Kategoria Wokół Szczecina
Po porannym szronie wybuchła wiosna.
Tak faktycznie było. Wczesnym rankiem dachy aut były oszronione, potem jednak z każdą minutą robiło się coraz piękniej. Moja trasa to przez Tanowo do Dobieszczyna a potem kolejno Trzebież, Dębostrów, Jasienica, Tatynia, Tanowo, Głębokie i lasem do domu.
Wieża przekaźnikowa spod Myśliborza Wielkiego.© jotwu
Prosta o dlugości 5 km z trasy Myślibórz Wlk. - Trzebież.© jotwu
Jeszcze jeden widok z puszczy Wkrzańskiej.© jotwu
Trzebież i przestronna promenada nad Zalewem Szczecińskim.© jotwu
- DST 76.00km
- VMAX 29.50km/h
- Temperatura 14.0°C
- Kalorie 630kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 15 marca 2012
Kategoria Po mieście.
Utartymi szlakami.
Z samego rana wyskoczyłem do Lidla, by kupić jakieś rowerowe gadgety. Kupiłem dętki (wiadomo), koszulkę rowerową oraz smar w spray'u. Potem rundka do Pilchowa, kółeczko w Lasku Arkońskim i powrót do domu przez remontowaną Arkońską.
Obrazek z przebudowy ulicy Arkońskiej - stan na dzień 15 marca 12 r. okolice szpitala.© jotwu
To także jest ulica Arkońska ale pokazana w kierunku Lasu Arkońskiego.© jotwu
To zdjęcie pokazuje stan przebudowy ulic Arkońskiej i Niemierzyńskiej na styku tych ulic.© jotwu
- DST 24.00km
- VMAX 23.50km/h
- Temperatura 9.0°C
- Kalorie 198kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 14 marca 2012
Kategoria Wokół Szczecina
A trzynastego było wczoraj ...
Dałem się namówić Małgosi na sprawdzenie ścieżki rowerowej biegnącej Trasą Zamkową i wcale nie jestem tą trasa zachwycony, bo na każdym kroku widać niedociągnięcia. Może jednak moja nie najlepsza opinia wynika ze splotu dość pechowych zdarzeń jakie dziś miałem okazję odnotować.Po przejechaniu na prawobrzeże postanowiłem pojechać nie nad Inę, lecz w stronę przeciwną przez Gryfino dostać do Mescherin i wrócić do domu jadąc po niemieckiej stronie. Spokojnie dojechałem do Gryfina i gdy na liczniku było 33 km uciekło powietrze z tylnego (a jakże by mogło być inaczej ?)koła. Jako, że zawsze mam zapasową dętkę, więc z pewnymi kłopotami dokonałem wymiany uszkodzonej dętki na nową. Spytałem przechodnia jak się dostać do Mescherin a ten poinformował mnie, że na moście trwają intensywne prace i Niemcy raczej mnie nie przepuszczą. Miałem co prawda inne wrażenie ale już bez dodatkowej dętki nie chciałem ryzykować jazdy przez Niemcy i wróciłem tą samą trasą. Minąłem Żydowce, Zdroje i dojechałem do Dąbia. Gdy licznik wskazywał 53 km powtórzyła się awaria dętki w tylnym kole. Łkając z rozpaczy zacisnąłem zęby i na takim zdezelowanym rowerze jechałem przez 15 km, by tuż po 17:15 znaleźć się w domu. I jak tu polubić prawobrzeże ? W domu spokojnie sprawdzę, w którym miejscu tkwi jakiś kolec w oponie, bo to było zapewne powodem tych w istocie rzeczy drobnych awarii.
Szczecińska cerkiew w pełnej krasie.© jotwu
Urząd Wojewódzki w Szczecinie, widziany od drugiej strony.© jotwu
Tak zwane Stare Miasto widziane zza Odry.© jotwu
Jeszcze jedno ujęcie Szczecina zza Odry.© jotwu
W tym niezbyt efektownym obiekcie mieści się szczecińska opera.© jotwu
Jedna z dwóch kładek nad ulicą Gdańską, ciągle nie gotowych.© jotwu
Najczęściej powtarzający się znak drogowy przy ścieżce rowerowej.© jotwu
- DST 68.00km
- VMAX 26.20km/h
- Temperatura 8.0°C
- Kalorie 558kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 13 marca 2012
Kategoria Wokół Szczecina
Powrót przez Żółtew.
Spacerowo za Tanowo a powrót przez Bartoszewo Żółtew (pewno tam już nie ma stadniny koni, bo nie widziałem tam tych zwierząt), Głębokie, lasem do parku Kasprowicza, Plac Grunwaldzki skąd już prosto do domu.
Berneński pies pasterski mojego znajomego p. Marka.© jotwu
Jezioro bartoszewskie u progu wiosny.© jotwu
Kaczuszki na jeziorze Głębokie.© jotwu
- DST 40.00km
- VMAX 24.10km/h
- Temperatura 8.0°C
- Kalorie 318kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 12 marca 2012
Kategoria Po mieście.
Dookoła Arkonki ale i coś dla świętujących pań.
Moje poniedziałki są zwykle robocze, bo wtedy wykonuję te czynności, które są konieczne do wykonania. Zatem skoro świt (to żart) uporządkowałem przydomowy ogródek a potem kupiłem koleżance ziemię w Rajskim ogrodzie, którą też (ziemię) jej (koleżance) zawiozłem. Pogadaliśmy nieco przy herbacie a potem od centrum (ulica Wyszyńskiego) pojechałem do lasu. Nie omieszkałem sprawdzić jak postępują prace remontowe na Niemierzyńskiej i Arkońskiej. Na szczęście nie wziąłem ze sobą aparatu fotograficznego, więc nie będę nikogo zanudzał obrazkami. Prace postępują, to fakt ale dość wolno.
Musiałem zmienić wcześniejszy tytuł wpisu, w którym sugerowałem, iż na czele "peletonu" widzimy Tunię, co dość szybko zostało podważone przez komentatorów. Muszę pokornie przyznać się, że osobiście nie spotkałem się z Tunią.
I kogo mi tu widzimy na czele kolarskiego peletonu .© jotwu
Musiałem zmienić wcześniejszy tytuł wpisu, w którym sugerowałem, iż na czele "peletonu" widzimy Tunię, co dość szybko zostało podważone przez komentatorów. Muszę pokornie przyznać się, że osobiście nie spotkałem się z Tunią.
- DST 16.00km
- VMAX 21.10km/h
- Temperatura 10.0°C
- Kalorie 118kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze