Informacje

  • Wszystkie kilometry: 228224.00 km
  • Km w terenie: 290.00 km (0.13%)
  • Czas na rowerze: brak danych.
  • Prędkość średnia: brak danych.
  • Suma w górę: 3535 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jotwu.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2012

Dystans całkowity:1534.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Maksymalna prędkość:38.50 km/h
Suma kalorii:14679 kcal
Liczba aktywności:30
Średnio na aktywność:51.13 km
Więcej statystyk
Wtorek, 10 lipca 2012 Kategoria Po mieście.

Krótko, bo tylko od Placu Orła Białego po polanę Białą.

Całkiem sympatyczna pogoda ale czas "rowerowy " miałem dziś mocno ograniczony.

Alejka wokół kąpieliska Arkonka. © jotwu


Pętla linii tramwajowej nr 3 pod Lasem Arkońskim - 10 lipca 12 r. © jotwu

Akurat w tym ujęciu nie widać zbyt dobrze jak bardzo prace na pętli są już zaawansowane. Za parę dni się poprawię.
  • DST 20.00km
  • VMAX 28.30km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Kalorie 153kcal
  • Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 9 lipca 2012 Kategoria Po mieście.

Nad Gunicę.

Niedziela, 8 lipca 2012 Kategoria Niemcy

Szlakiem bocianich gniazd.

Po sygnale od Uli, że w Dołujach jest "zaludnione" gniazdo bocianie dziś tak ułożyłem sobie trasę, by tam zaglądnąć. Z Bezrzecza z dużym trudem, bo przez kompletnie rozgrzebaną drogę dotarłem przez Redlicę do Wąwelnicy, gdzie "zaliczyłem" pierwsze gniazdo bocianie. Po dojechaniu do miejscowości Dołuje zaskoczył mnie na skrzyżowaniu widok widok wozu straży pożarnej, policji, trochę gapiów i dwóch, chyba czołowo zderzonych aut osobowych z polską rejestracją. Ruch do granicy był prowadzony bocznymi,wąskimi uliczkami z kałużami wody. O gniazdo bocianie zapytałem przechodnia i byłem zaskoczony jak mogłem go wcześniej nie dostrzegać. Dalsza trasa to przejazd przez granicę za Bismark, by zaglądnąć nad Kutzowsee, gdzie bardziej było słychać mowę polską, niż niemiecką ale nad jeziorem tłumów nie było. Kolejne gniazdo bocianie było w Plöwen, skąd dotarłem do Löcknitz , gdzie w centrum miejscowości od lat funkcjonuje gniazdo z bocianami. Wysoko nad nim szybował bocian, więc liczyłem że może wreszcie uda mi się zdjęcie z momentu, gdy będzie lądował w gnieździe ale zabrakło mi jednak cierpliwości, by czekać na ten moment. Opuściłem Löcknitz jadąc tym razem przez Gurkow, gdzie skończyła się droga asfaltowa a ja musiałem jechać odtąd polno - leśnymi drogami, które doprowadziły mnie do Rothenklempenow. Potem Mewegen, Blankensee, Buk (o gniazdach bocianich już milczę), Dobra, Wołczkowo (gniazdo na kościele), Głębokie (tłumy plażowiczów) i lasem do domu.

Droga Bezrzecze - Redlica wreszcie w generalnym remoncie. © jotwu


Lubieszyn i droga prowadząca do granicy. © jotwu


Dziwnym trafem dotąd nie dostrzegalem tego gniazda w Dołujach, dopiero Ula ... © jotwu


Kutzowsee przy młodzieżowym ośrodku w Plöwen. © jotwu


Do kolekcji bocianich gniazd dodaję gniazdo z Plöwen . © jotwu


W centrum miejscowosci o długiej nazwie Rothenklempenow. © jotwu
  • DST 65.00km
  • VMAX 32.10km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • Kalorie 627kcal
  • Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 7 lipca 2012 Kategoria Wokół Szczecina

Z porannym deszczem.

W świat niezbyt daleki wyjechałem w czasie porannego deszczu, który jednak dość szybko ustał.Gdy byłem już na Mieszka I deszcz przestał padać a słońce zaczęło nieśmiało wychylać się zza chmur.Spokojnie przejechałem przez Rondo Hakena a potem przez Warzymice, Będargowo pod wieś Warnik. Parę razy robiłem tam zdjęcia samotnemu łabędziowi na lokalnym stawie a dziś nie dość, że były dwa dorosłe łabędzie to także grupka młodzieży skupiona na małej wysepce. O wędkarzach nie wspomnę.Z zachodu, może nawet północnego zachodu wiał dość przykry wiatr, więc zamiast pojechać na tereny Niemiec skręciłem na Barnisław, by zakręcić kółeczko przez Smolęcin pod Warzymice. Do domu wróciłem przez centrum Szczecina zaglądając znowu na Bramę Portową - skąd dwa zdjęcia, jedno specjalnie dla Tuni.

Warzymice i gniazdo bocianów. W gnieździe ciasno, w powietrzu krąży jeden z nich. © jotwu


Wreszcie na stawie pod wsią Warnik jest pełna łabędzia rodzina. © jotwu


Budynek w którym w czasach PRL był dom towarowy o nazwie Posejdon - Aleja Niepodległości 40.. © jotwu


Tak wyglądał teren przy Bramie Portowej w popołudniową sobotę 7 lipca 12 r. © jotwu
  • DST 41.00km
  • VMAX 29.10km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Kalorie 371kcal
  • Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 6 lipca 2012 Kategoria Wokół Szczecina

Blisko ale po trasie, którą lubię.

Kolejna rundka pętlą sławoszewską a więc od Głębokiego przez Bartoszewo, Sławoszewo, Grzepnicę, Dobrą do Głębokiego. Dokonując wpisu zastanowił mnie fakt, że podaną pętlę od paru lat przejeżdżam w kierunku przeciwnym do wskazówek zegara podczas gdy dawniej dawniej jeździłem w odwrotnym kierunku.

Na zdjeciu ze ścieżki rowerowej do Tanowa różne kolory zieleni. © jotwu
  • DST 33.00km
  • VMAX 31.00km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Kalorie 303kcal
  • Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 5 lipca 2012 Kategoria Niemcy

Możliwość burzy 95 % !

Wg porannej prognozy było 95% szans, że będzie na naszym terenie burza, więc ostrożnie pojechałem przez Tanowo, Tatynię (18 km), Jasienicę do Trzebieży ( 36 km). Odrobinę posiedziałem nad zalewem a że nie zbierało się na burzę więc 17 km pojechałem do Dobieszczyna (53 km) przekroczyłem granicę i jak zwykle Glashütte (62 km), Grünhof
(66 km), Pampow (71 km) do granicy ( 75.5 km). Potem Łęgi, Dobra, Wołczkowo itd. Pierwszy raz spróbowałem zebrać fotki w kolażu ale nie jestem z tego rozwiązania zadowolony, bo trudno opisywać co zawierają. A są w nim zdjęcia z przebudowy Arkonki, z kanału ośrodka żeglarskiego w Trzebieży, tablica informacyjną o budowie ścieżki rowerowej w kierunku Hintersee, a ciekawskie cielaczki z hodowli w Blankensee. Jest też zdjęcie ze ścieżki rowerowej brzegiem miejscowości Buk pod Łęgi.
Kolaż z wycieczki przez Trzebież, Dobieszczyn do Niemiec. © jotwu
  • DST 100.00km
  • VMAX 31.20km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Kalorie 937kcal
  • Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 4 lipca 2012 Kategoria Po mieście.

Brama Portowa i ...

Nieco pojeździłem po centrum Szczecina, nie dla przyjemności, lecz z konieczności.Potem krótki wypad na polane Białą, gdzie spokojnie poczytałem gazety.

Na Bramie Portowej 4 lipca 12 r. - remonty trwają, efekty widać. © jotwu


Brama Portowa - przystanek tramwajowy przy ul. Wyszyńskiego. © jotwu
  • DST 24.00km
  • VMAX 22.00km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Kalorie 186kcal
  • Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 3 lipca 2012 Kategoria Wokół Szczecina

Przez ... czyli duża pętla sławoszewska.

Moja "duża pętla sławoszewska" to po prostu jazda od Głębokiego przez Pilchowo, Bartoszewo, Sławoszewo (stąd nazwa), skrajem Grzepnicy, Dobrą, Buk i powrót przez Dobrą - w części początkowej wzdłuż granicy. W razie załamania pogody mogę szybko wrócić do domu i mieć na liczniku swoją średnią. Nieomal w całej Polsce były dziś upały, u nas natomiast skromne 23 stopnie i lekki wiatr.

Odnowiony budynek gospodarczy - rocznik 1891 - w Wołczkowie. © jotwu
  • DST 41.00km
  • VMAX 26.30km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Kalorie 363kcal
  • Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 2 lipca 2012 Kategoria Wokół Szczecina

Przez Siedlice do Trzebieży.

Dopisała pogoda, prognozy nie groziły burzami więc spokojnie pojechałem przez Siedlice, Police i Jasienicę do Trzebieży. Powrót przez Jasienicę, Tatynię i Tanowo. Droga od Jasienicy aż do Trzebieży jest w trakcie przygotowywania do wymiany nawierzchni ale przejazd na razie jest bez utrudnień.

Port jachrowy w Trzebieży i kwitnące rośliny wodne. © jotwu


Trzebież - widok na plażę i Ośrodek Rekreacyjny 2 lipca 12 r. © jotwu
  • DST 70.00km
  • VMAX 37.90km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Kalorie 728kcal
  • Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 1 lipca 2012 Kategoria Wokół Szczecina

Akcesoria rowerowe w Lidlu od 2 lipca br.

Jako że jeżdżę codziennie, więc nie odczuwam ochoty na długie wycieczki więc i dziś zadowoliłem się 43 kilometrami. Tanowo - Trzeszczyn - Police i z powrotem prawie tą samą trasą.

Pod Trzeszczynem ze ścieżki rowerowej. © jotwu
  • DST 43.00km
  • VMAX 29.60km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Kalorie 371kcal
  • Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl