Wpisy archiwalne w kategorii
Niemcy
Dystans całkowity: | 54870.40 km (w terenie 50.00 km; 0.09%) |
Czas w ruchu: | b.d. |
Średnia prędkość: | b.d. |
Maksymalna prędkość: | 42.40 km/h |
Suma podjazdów: | 1979 m |
Suma kalorii: | 894830 kcal |
Liczba aktywności: | 856 |
Średnio na aktywność: | 64.10 km |
Więcej statystyk |
Poniedziałek, 11 lipca 2016
Kategoria Niemcy
Wreszcie dotarliśmy do Brüssow .







- DST 97.00km
- VMAX 41.40km/h
- Temperatura 26.0°C
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 5 lipca 2016
Kategoria Niemcy
Parę kilometrów przez Niemcy.
Faktycznie było to parę kilometrów, bo na tereny Niemiec wjechaliśmy od strony miejscowości Warnik do Ladenthin. Łatwo się domyślić, że następnymi miejscowościami były Schwenennz a następnie Grambow.Tutaj jest link do mapki Tuż za Grambow jest wąska alejka która prowadzi przez granicę do Kościna. Prasa zapowiada kontrole na granicach i ciekawy jestem czy i w Kościnie pojawią się przedstawiciele Straży Granicznej. Wcześniej mieliśmy drobne zakupy w Auchan oraz Decathlonie. Na zdjęciach kolejno - na horyzoncie Warnik, obrazek z Grambow - zachęta na kręcone lody oraz jeden z koni na pastwisku w Grambow.




- DST 42.00km
- VMAX 35.60km/h
- Temperatura 22.0°C
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 2 lipca 2016
Kategoria Niemcy
Zdążyć przed deszczem.
Dziś znowu dojechaliśmy do niemieckiej miejscowości Bismark i właśnie od tego momentu bacznie obserwowaliśmy jak na zachodniej części nieba gromadzą się ciemne chmury. Nie udało się nam jednak uciec przed deszczem, który nas dopadł w Wołczkowie. Nie była to zapowiadana przez meteorologów burza, a deszcz nie był zbyt uciążliwy. Na zdjęciach niemiecki kombajn oraz bociany z Buku - tuż przed deszczem.


Mapka wycieczki.



- DST 50.00km
- VMAX 29.80km/h
- Temperatura 25.0°C
- Kalorie 1559kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 30 czerwca 2016
Kategoria Niemcy
Do Krackow 35 km.
Na dzisiaj Kuba zaplanował sobie przejechanie 71 km (dla równego rachunku na koniec czerwca) i właśnie tyle przejechaliśmy. Pogoda sprzyjała,wiatr był umiarkowany, więc jazda była czystą przyjemnością. Znaczną część wycieczki to tereny Niemiec, gdzie ruch samochodów był znikomy. Tym razem udało mi się umieścić w miesiącu wszystkie zaplanowane zdjęcia, gdyż zmieniłem ich format. Te dzisiejsze to słoneczne baterie pod Ramin, ptaszek z jeziora pod Nadrensee, już oddana do użytku ścieżka rowerowa od Schwenenz do Grambow, parka żurawi w zbożu, przydrożne czereśnie pod Grambow oraz motocykl Ural na drodze do miejscowości Bismark.
Mapka wycieczki.





Mapka wycieczki.






- DST 71.00km
- VMAX 34.60km/h
- Temperatura 26.0°C
- Kalorie 2146kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 27 czerwca 2016
Kategoria Niemcy
Do Blankensee od drugiej strony.






- DST 52.00km
- VMAX 30.80km/h
- Temperatura 24.3°C
- Kalorie 1650kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 20 czerwca 2016
Kategoria Niemcy
Okrężną drogą do Auchan.
Mapka wycieczki.
By kupić Kubie sakwę pojechaliśmy do Auchan bardzo okrężną drogą, bo przez Dobrą, Lubieszyn i Ladenthin - to w skrócie, bo całość trasy pokazuje załączona mapka. Nie mogłem się oprzeć, by nie zamieścić zdjęcia malowniczej drogi między Ladenthin a Schwennenz. Drugie zdjęcie to kamień symbolizujący współpracę transgraniczną między Polską a Niemcami.
By kupić Kubie sakwę pojechaliśmy do Auchan bardzo okrężną drogą, bo przez Dobrą, Lubieszyn i Ladenthin - to w skrócie, bo całość trasy pokazuje załączona mapka. Nie mogłem się oprzeć, by nie zamieścić zdjęcia malowniczej drogi między Ladenthin a Schwennenz. Drugie zdjęcie to kamień symbolizujący współpracę transgraniczną między Polską a Niemcami.


- DST 55.00km
- VMAX 38.60km/h
- Temperatura 24.0°C
- Kalorie 1776kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 19 czerwca 2016
Kategoria Niemcy
Przez Niemcy ca 50 km.






Mapka z dzisiejszej wycieczki
Nieomal skoro świt ruszyliśmy z Kubą w świat korzystając ze sprzyjającej pogody. Nie było konkretnego planu poza chęcią jazdy na tereny niemieckie. Okrężną drogą dotarliśmy do przejścia granicznego w Lubieszynie, skąd jak łatwo się domyślić ruszyliśmy do Loecknitz. Tam właśnie zaskoczyłem Kubę, bo nie skręciłem za nim w kierunku Blankensee, lecz pojechałem prosto w kierunku Pasewalku a Kuba wrócił za mną. Po przejechaniu pewnej ilości kilometrów miałem ochotę skręcić w kierunku Rothenklempenow, korzystając ze sprzyjającego wiatru. W swoich planach jednak się pogubiłem - w Zerrenthin Kuba sięgnął do swego smartfona, by sprawdzić jaki może być kolejny odcinek naszej trasy - zrezygnowaliśmy bowiem z jazdy do Pasewalku, chociaż był już bardzo blisko. Wybór padł na miejscowość Krugsdorf i jak się potem okazało był to doskonały wybór. Spokojnymi drogami przez male miejscowości dotarliśmy do granicy pod Blankensee. Na zdjęciach dojazd do granicy w Lubieszynie, trzy obiekty z Krugsdorf oraz zwierzątka, które "upolowaliśmy" w Niemczech. Mapkę z wycieczki użyczył mi Kuba, bo mój ST nawalił.
- DST 93.00km
- VMAX 33.50km/h
- Temperatura 22.0°C
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 10 czerwca 2016
Kategoria Niemcy
Zmagania z wiatrem.
Mapka wycieczki.
Tym razem to była wycieczka bez towarzystwa Kuby. Niestety warunki jazdy były dość trudne, bo ciągle wiał wiatr - z reguły nieprzychylny. Przez Ustowo, obydwa Siadła dotarłem do Kołbaskowa (19 km) skąd tzw szwarcówką do Rosówka. Ze względu na silne podmuchy wiatru przez tereny Niemiec wybrałem dość krotką trasę, bowiem były to kolejno Rosow, Nadrensee i Pomellen i w tej miejscowości nieco się pogubiłem i polami dotarłem do Ladenthin - całkiem miło się jechało. Po polskiej stronie już bez błądzenia Warnik, Będargowo, Stobno, Przylep itd. Na zdjęciach szwarcówka oraz panorama Szczecina spod Przylepu.

Tym razem to była wycieczka bez towarzystwa Kuby. Niestety warunki jazdy były dość trudne, bo ciągle wiał wiatr - z reguły nieprzychylny. Przez Ustowo, obydwa Siadła dotarłem do Kołbaskowa (19 km) skąd tzw szwarcówką do Rosówka. Ze względu na silne podmuchy wiatru przez tereny Niemiec wybrałem dość krotką trasę, bowiem były to kolejno Rosow, Nadrensee i Pomellen i w tej miejscowości nieco się pogubiłem i polami dotarłem do Ladenthin - całkiem miło się jechało. Po polskiej stronie już bez błądzenia Warnik, Będargowo, Stobno, Przylep itd. Na zdjęciach szwarcówka oraz panorama Szczecina spod Przylepu.


- DST 53.00km
- VMAX 33.00km/h
- Temperatura 16.0°C
- Kalorie 1743kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 7 czerwca 2016
Kategoria Niemcy
Przy sprzyjającej pogodzie do Loecknitz.
Niekompletna mapka wycieczki.
Wreszcie pojechaliśmy nieco dalej, niż to wcześniej w czerwcu bywało. Poranek był co prawda chłodny ale z godziny, na godzinę temperatura rosła. Na zdjęciach kolejno remont ulic Dębowej i Granicznej w Dobrej (lepiej unikać przejazdu tamtędy, bo długo się czeka na zielone światło), rosną bociany w Pampow, centrum miejscowości Mewegen, na niemieckim pastwisku i całkiem polska ważka. Wycieczka nam się całkiem udała.



Wreszcie pojechaliśmy nieco dalej, niż to wcześniej w czerwcu bywało. Poranek był co prawda chłodny ale z godziny, na godzinę temperatura rosła. Na zdjęciach kolejno remont ulic Dębowej i Granicznej w Dobrej (lepiej unikać przejazdu tamtędy, bo długo się czeka na zielone światło), rosną bociany w Pampow, centrum miejscowości Mewegen, na niemieckim pastwisku i całkiem polska ważka. Wycieczka nam się całkiem udała.





- DST 66.00km
- VMAX 35.10km/h
- Temperatura 25.0°C
- Kalorie 1850kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 29 maja 2016
Kategoria Niemcy
Tym razem nie do Auchan.
Niekompletna mapka wycieczki.
Dzisiaj Kuba miał bardzo ambitne plany, mianowicie zaplanował sobie wycieczkę do Anklam. Szybko sprawdziłem na komputerze jaki to będzie dystans i wyszedł mi niebagatelny , bo aż 91 km. Prognozy pogody były dość minorowe - po południu miał być deszcz. To jednak nie zraziło Kuby, więc ambitnie ruszyliśmy przez Tanowo, Dobieszczyn do Niemiec. Było cały czas ciepło i słonecznie. Przez Hintersee, Gegensee dotarliśmy do Eggesin - od domu było to 48 km. Dalsza trasa to oczywiście znane nam Ueckermunde, gdzie ciągle nie trafiliśmy na plażę, o której Mirek ostatnio wspominał. Od Ueckermunde do Anklam jest 36 km - zaczęło się chmurzyć i mój przyjaciel odstąpił od ambitnego planu jazdy w tamtym kierunku - chwała Bogu ! W drodze powrotnej już w Eggesin złapał nas deszcz i zmagaliśmy się z nim parę kilometrów. Resztę można sprawdzić na załączonej mapce, która jednak jest niekompletna i w stosunku do klasycznego licznika brakuje w niej 8 km. Licznik wyłączył się w Wołczkowie - miałem dźwiękowy sygnał ze strony swej Nokii ale nie zareagowałem.
l
Dzisiaj Kuba miał bardzo ambitne plany, mianowicie zaplanował sobie wycieczkę do Anklam. Szybko sprawdziłem na komputerze jaki to będzie dystans i wyszedł mi niebagatelny , bo aż 91 km. Prognozy pogody były dość minorowe - po południu miał być deszcz. To jednak nie zraziło Kuby, więc ambitnie ruszyliśmy przez Tanowo, Dobieszczyn do Niemiec. Było cały czas ciepło i słonecznie. Przez Hintersee, Gegensee dotarliśmy do Eggesin - od domu było to 48 km. Dalsza trasa to oczywiście znane nam Ueckermunde, gdzie ciągle nie trafiliśmy na plażę, o której Mirek ostatnio wspominał. Od Ueckermunde do Anklam jest 36 km - zaczęło się chmurzyć i mój przyjaciel odstąpił od ambitnego planu jazdy w tamtym kierunku - chwała Bogu ! W drodze powrotnej już w Eggesin złapał nas deszcz i zmagaliśmy się z nim parę kilometrów. Resztę można sprawdzić na załączonej mapce, która jednak jest niekompletna i w stosunku do klasycznego licznika brakuje w niej 8 km. Licznik wyłączył się w Wołczkowie - miałem dźwiękowy sygnał ze strony swej Nokii ale nie zareagowałem.
l
- DST 120.00km
- VMAX 28.60km/h
- Temperatura 24.3°C
- Kalorie 3416kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze