Wpisy archiwalne w miesiącu
Grudzień, 2008
Dystans całkowity: | 986.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | b.d. |
Średnia prędkość: | b.d. |
Liczba aktywności: | 28 |
Średnio na aktywność: | 35.21 km |
Więcej statystyk |
Sobota, 20 grudnia 2008
Kategoria Po mieście.
Wczoraj cały dzień padało,
Wczoraj cały dzień padało, więc z konieczności był odpoczynek od roweru. Dziś odrobinę także padało (plus sześć stopni, więc cieplutko) ale można było pokręcić się po Lasku Arkońskim, szczególnie po świetnie odnowionej alejce wokół kąpieliska Arkonka (1750 metrów). Dość szybko i dobrze wykonano remont tej alejki.
- DST 23.00km
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 18 grudnia 2008
Kategoria Wokół Szczecina
Pogodowo dzień podobny do wczorajszego,
Pogodowo dzień podobny do wczorajszego, wiec było dość ciepło (plus 5) bez deszczu i prawie bez wiatru, tylko hulać ! Ale specjalnie się jednak nie wysilałem. Trasa : Gumieńce, Rondo Hackena, Warzymice, Będargowo, Stobno, Mierzy,, Krzekowo, Osiedle Zawadzkiego, Las Arkoński i dom.
- DST 32.00km
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 17 grudnia 2008
Kategoria Wokół Szczecina
Rewelacyjna pogoda, bo było
Rewelacyjna pogoda, bo było plus pięć stopni, minimalny wiatr z zachodu, no ale niebo całkowicie zasłonięte chmurami. A pojechałem przez Warszewo do miejsca, które nazywa się Dęby Bogusława a potem przez Siedlice, Police, Trzeszczyn, Tanowo, Pilchowo i Głębokie do domu. Odrobinę pokręciłem się na terenach pod lasem, by przekroczyć dziś 40 km, póki pogoda na to pozwala.
- DST 42.00km
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 16 grudnia 2008
Kategoria Po mieście.
Pogoda sprzyja - dziś jest
Pogoda sprzyja - dziś jest plus dwa stopnie, bez wiatru ale i bez słońca. Wypad na zakupy do centrum a potem pokręciłem się po Lasku Arkońskim.
- DST 27.00km
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 15 grudnia 2008
I tym razem przejechałem
I tym razem przejechałem pętlę sławoszewską i to przy zupełnie dobrej pogodzie. Co prawda było całkowite zachmurzenie i wiał wiatr z południowego zachodu, lecz nie było tym razem przymrozku (było plus trzy stopnie).
- DST 34.00km
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 14 grudnia 2008
Kategoria Wokół Szczecina
Kiedy rano wyjeżdżałem z domu,
Kiedy rano wyjeżdżałem z domu, to woda w kałużach była zamarznięta, potem jednak było trochę cieplej ale wiał wiatr południowo-zachodni, dość przykry. Przez wzgórza warszewskie dojechałem do Przęsocina, a potem przez Police, Jasienicę do Tatyni, skąd mam około 18 km do domu (przez Tanowo, Pilchowo). Na zdjęciach wieżowiec na Osiedlu Bandurskiego, kościół i wieża przekaźnikowa w Przęsocinie (zdjęcie lekko pod słońce) oraz droga wjazdowa do Polic.
- DST 48.00km
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 13 grudnia 2008
Kategoria Po mieście.
Miało być inaczej ale gdy
Miało być inaczej ale gdy dojechałem przez Gumieńce do starej cukrowni nagle coś huknęło i w tylnym kole zabrakło powietrza. Rozlazła się opona i przebiła dętka. Dętkę wymieniłem i ostrożnie pojechałem do centrum, by w sklepie przy ul. Piłsudskiego kupić oponę. A kupiłem znacznie taniej niż u Kadrzyńskiego (39 złotych) bo za 22 złote. Może seria drobnych awarii wreszcie się skończyła ? A pogoda była świetna, prawie bez wiatru, pokazywało się słońce i było plus trzy stopnie.
- DST 24.00km
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 12 grudnia 2008
Kategoria Wokół Szczecina
W nocy odrobinę poprószył
W nocy odrobinę poprószył śnieg a w dzień była silna mgła, czasami padała mżawka, więc nie był to szczególnie dobry dzień do jazdy na rowerze. Wpierw zrobiłem zakupowy wypad do centrum a potem pojechałem przez Berzecze, Redlicę, Dołuje do Lubieszyna, by stamtąd tradycyjnie pojechać ulicą Graniczną do Dobrej a potem, jak zwykle, Wołczkowo, Głębokie, Lasek Arkoński i dom.
- DST 39.00km
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 11 grudnia 2008
Kategoria Po mieście.
Pogoda taka, jak wczoraj.
Pogoda taka, jak wczoraj. Dość długo kręciłem się po mieście i po lesie ale ilość kilometrów, które przejechałem podałem szacunkowo, bo ostatnio prześladują mnie awarie, tym razem nawalił licznik rowerowy (przestał funkcjonować magnesik). Jutro sprawdzę ile to kilometrów faktycznie przejechałem.
- DST 26.00km
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 10 grudnia 2008
Kategoria Po mieście.
Tylko plus jeden stopień
Tylko plus jeden stopień i przez cały dzień popaduje deszcz z fragmentami śniegu. Dziś nie pojeździłem a rower służył wyłącznie jako środek transportu do zakupów, stąd ilość kilometrów.
- DST 11.00km
- Aktywność Jazda na rowerze