Wpisy archiwalne w kategorii
Niemcy
Dystans całkowity: | 54870.40 km (w terenie 50.00 km; 0.09%) |
Czas w ruchu: | b.d. |
Średnia prędkość: | b.d. |
Maksymalna prędkość: | 42.40 km/h |
Suma podjazdów: | 1979 m |
Suma kalorii: | 894830 kcal |
Liczba aktywności: | 856 |
Średnio na aktywność: | 64.10 km |
Więcej statystyk |
Piątek, 12 maja 2017
Kategoria Niemcy
Od początku roku mam 5000 km.
Wreszcie ciepło i słonecznie więc wraz z Kubą kolejny raz pojechaliśmy szlakiem bocianich gniazd. W Dobrej są dwa bociany ale nie często widać je w pełnej krasie. Wreszcie można oglądać bociani duet w Blankensee, podobnie jak w Pampow i Mewegen . Pod Boock bocian szukał pożywienia na zaoranym polu. Mapka nie pokazuje całej trasy wycieczki, bo urwała się, gdy smartfonem robiłem zdjęcie w drodze do miejscowości Bismark. Od tej właśnie miejscowości pojechaliśmy kolejno przez Lubieszyn, Stobno, Mierzyn itd. Trasa po niemieckich terenach to ca 27 km.
Mapka niepełna.

Gniazdo bocianie w miejscowości Dobra © jotwu

Bociany w Loecknitz - 12 maja 17 r © jotwu

Miejscowość Pampow i gniazdo bocianie © jotwu

Na polu w miejscowości Boock © jotwu

Na pastwisku tuż przed Bismark © jotwu

Na koniec już nie bocian ale żuraw spod miejscowości Bismark © jotwu
Mapka niepełna.

Gniazdo bocianie w miejscowości Dobra © jotwu

Bociany w Loecknitz - 12 maja 17 r © jotwu

Miejscowość Pampow i gniazdo bocianie © jotwu

Na polu w miejscowości Boock © jotwu

Na pastwisku tuż przed Bismark © jotwu

Na koniec już nie bocian ale żuraw spod miejscowości Bismark © jotwu
- DST 72.00km
- VMAX 28.30km/h
- Temperatura 24.0°C
- Kalorie 1850kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 7 maja 2017
Kategoria Niemcy
Od Buku po Warnik przez tereny niemieckie.
Mapka z wycieczki.
Tym razem nie można narzekać na pogodę, bo było ciepło a wiatr niezbyt uciążliwy.Przez Wołczkowo, Dobrą i Buk dotarliśmy do Blankensee, gdzie tradycyjnie nakarmiliśmy koniki suchym chlebem. Dalsza część trasy to dojazd do miejscowości Bismark - reszta na załączonej mapce.

Jezioro Głębokie i łabędzie 7 maja 17 r © jotwu

Rozwiane fryzury nie tylko koników © jotwu

Bociany z Ladenthin © jotwu

Gniazdo bocianie w Bobolinie © jotwu
Tym razem nie można narzekać na pogodę, bo było ciepło a wiatr niezbyt uciążliwy.Przez Wołczkowo, Dobrą i Buk dotarliśmy do Blankensee, gdzie tradycyjnie nakarmiliśmy koniki suchym chlebem. Dalsza część trasy to dojazd do miejscowości Bismark - reszta na załączonej mapce.

Jezioro Głębokie i łabędzie 7 maja 17 r © jotwu

Rozwiane fryzury nie tylko koników © jotwu

Bociany z Ladenthin © jotwu

Gniazdo bocianie w Bobolinie © jotwu
- DST 60.00km
- VMAX 32.20km/h
- Kalorie 1844kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 3 maja 2017
Kategoria Niemcy
Przez Gryfino do Gartz.
Niepełna mapka z wycieczki.
Nie było konkretnego planu ale korzystna pogoda skłoniła nas do odbycia dłuższej wycieczki. Korzystając z faktu, że dzień był słoneczny zdecydowaliśmy się pojechać na drugą stronę Odry. Po minięciu Podjuch Kuba pojechał w kierunku Gryfina omijając drogowskazy na Kołbaskowo - ja przyjąłem jego decyzję z zadowoleniem, bo bardzo dawno nie byliśmy w Gryfinie. Świąteczny dzień w Gryfinie wiązał się z rocznicowymi maratonami ale most nad Odrą można było przekroczyć skrajem trasy biegaczy.Trasa biegów a było kilka kategorii prowadziła do Mescherin , więc dość długo jechaliśmy w towarzystwie sportowców zachowując oczywiście wzmożoną ostrożność. W końcu dotarliśmy do Gartz i tu miałem na liczniku 47 km. Droga powrotna w kierunku Kołbaskowa była już bardziej uciążliwa, bo pod wiatr, mniej dokuczliwy niż wczoraj ale jednak nieprzyjemny. W porównaniu z pierwszą częścią wycieczki od Gartz był znacznie większy ruch pojazdów.

Czapla nad Odrą © jotwu

Ta sama czapla ale w locie © jotwu

W oddali Zamek Piastowski © jotwu

Widok znad Odry © jotwu

Kuba na trasie © jotwu

Świąteczny bieg 3 Maja na trasie Mescherin - Gryfino © jotwu

W oddali Gartz © jotwu
Nie było konkretnego planu ale korzystna pogoda skłoniła nas do odbycia dłuższej wycieczki. Korzystając z faktu, że dzień był słoneczny zdecydowaliśmy się pojechać na drugą stronę Odry. Po minięciu Podjuch Kuba pojechał w kierunku Gryfina omijając drogowskazy na Kołbaskowo - ja przyjąłem jego decyzję z zadowoleniem, bo bardzo dawno nie byliśmy w Gryfinie. Świąteczny dzień w Gryfinie wiązał się z rocznicowymi maratonami ale most nad Odrą można było przekroczyć skrajem trasy biegaczy.Trasa biegów a było kilka kategorii prowadziła do Mescherin , więc dość długo jechaliśmy w towarzystwie sportowców zachowując oczywiście wzmożoną ostrożność. W końcu dotarliśmy do Gartz i tu miałem na liczniku 47 km. Droga powrotna w kierunku Kołbaskowa była już bardziej uciążliwa, bo pod wiatr, mniej dokuczliwy niż wczoraj ale jednak nieprzyjemny. W porównaniu z pierwszą częścią wycieczki od Gartz był znacznie większy ruch pojazdów.

Czapla nad Odrą © jotwu

Ta sama czapla ale w locie © jotwu

W oddali Zamek Piastowski © jotwu

Widok znad Odry © jotwu

Kuba na trasie © jotwu

Świąteczny bieg 3 Maja na trasie Mescherin - Gryfino © jotwu

W oddali Gartz © jotwu
- DST 78.00km
- VMAX 25.70km/h
- Temperatura 14.0°C
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 1 maja 2017
Kategoria Niemcy
Porywisty wiatr ze wschodu.
Mapka z wycieczki.
Kuba odprowadził mnie rano aż pod Kołbaskowo ja zaś samotnie pojechałem na tereny niemieckie - Rosow, Krackow i Löcknitz.
Miałem nadzieję że w Löcknitz zrobię drobne zakupy ale okazało się, że i Niemcy świętują. Drogę powrotną miałem mocno utrudnioną ze względu na wspomniany w tytule porywisty wiatr ze wschodu rzadkość na naszym terenie.

Prace drogowe pod Kołbaskowem - wytyczono jednak przejazd dla rowerów © jotwu

Bocianie gniazdo w Loecknitz © jotwu

Szkoda, że nieudane zdjęcie © jotwu
Kuba odprowadził mnie rano aż pod Kołbaskowo ja zaś samotnie pojechałem na tereny niemieckie - Rosow, Krackow i Löcknitz.
Miałem nadzieję że w Löcknitz zrobię drobne zakupy ale okazało się, że i Niemcy świętują. Drogę powrotną miałem mocno utrudnioną ze względu na wspomniany w tytule porywisty wiatr ze wschodu rzadkość na naszym terenie.

Prace drogowe pod Kołbaskowem - wytyczono jednak przejazd dla rowerów © jotwu

Bocianie gniazdo w Loecknitz © jotwu

Szkoda, że nieudane zdjęcie © jotwu
- DST 72.00km
- VMAX 38.00km/h
- Temperatura 16.0°C
- Kalorie 2198kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 18 kwietnia 2017
Kategoria Niemcy
Przez Dobieszczyn na niemieckie tereny.
Tym razem Kuba dał się skusić na jazdę przez Dobieszczyn, której raczej nie lubi stąd też była to nieco dłuższa wycieczka niż wcześniej bywało Nadal było chłodno, wiatr był umiarkowany. Po drodze obserwowaliśmy różnego rodzaju zwierzęta - vide fotki.

Tabliczka z niemieckiego lasu - ku przestrodze © jotwu

Falista droga do Pampow © jotwu

Pod Pampow krowy wraz z potomstwem © jotwu

Centrum miejscowości Pampow © jotwu

Jak zwykle - Blankensee - Kuba dokarmia konie © jotwu

Bocianie karesy - miejscowość Buk © jotwu

Tabliczka z niemieckiego lasu - ku przestrodze © jotwu

Falista droga do Pampow © jotwu

Pod Pampow krowy wraz z potomstwem © jotwu

Centrum miejscowości Pampow © jotwu

Jak zwykle - Blankensee - Kuba dokarmia konie © jotwu

Bocianie karesy - miejscowość Buk © jotwu
- DST 67.00km
- VMAX 26.50km/h
- Temperatura 8.0°C
- Kalorie 2063kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 14 kwietnia 2017
Kategoria Niemcy
Do koników i bocianów.
Co prawda nadal wietrznie i chłodno ale dziś w towarzystwie Kuby pojechałem pętlą słąwoszewską rozszerzoną o Blankensee. Koniki z Blankensee widząc nas z daleka natychmiast podbiegają do ogrodzenia oczekując suchego chleba, który zresztą zwykle mamy ze sobą.

Bocian z Dobrej chwilowo samotny © jotwu

Gniazdo bocianie w Dobrej - już jest parka © jotwu

Jeszcze raz bocianie gniazdo w Dobrej © jotwu

Fragment miejscowości Blankensee 14 kwietnia 17 r © jotwu

Kuba częstuje koniki suchym chlebem © jotwu

Portret koników z Blankensee © jotwu

Bocian z Dobrej chwilowo samotny © jotwu

Gniazdo bocianie w Dobrej - już jest parka © jotwu

Jeszcze raz bocianie gniazdo w Dobrej © jotwu

Fragment miejscowości Blankensee 14 kwietnia 17 r © jotwu

Kuba częstuje koniki suchym chlebem © jotwu

Portret koników z Blankensee © jotwu
- DST 44.00km
- VMAX 26.40km/h
- Temperatura 10.0°C
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 10 kwietnia 2017
Kategoria Niemcy
Dał nam przykład ... Mirek oczywiście.
Pół wycieczki.
Tak właśnie było. Mirek wczorajszym wpisem na temat wycieczki do Pasewalku zmobilizował mnie bym i ja pokusił się o taką wycieczkę. Z zachodu wiało niemiłosiernie ale miałem świadomość, że w drodze powrotnej jazda będzie znacznie łatwiejsza i tak też było. Być może nieopatrznie dotknąłem smartfona w efekcie czego Endomondo wyłączyło się właśnie w Pasewalku, szkoda.

Bociany dotarły wreszcie do Dobrej © jotwu

Buk - tu bocian chyba nie jest samotny © jotwu

Rowerowa ekspozycja w miejscowości Boock © jotwu

Herzlich willkommnen in Pasewalk © jotwu

Wreszcie Pasewalk - cel dzisiejszej wycieczki © jotwu

Charakterystyczny obiekt z Pasewalku i przejeżdżający pociąg © jotwu

Tym razem na wieży nie ma lokatora © jotwu

Prace porządkowe na DDR Loecknitz - Pasewalk © jotwu
Tak właśnie było. Mirek wczorajszym wpisem na temat wycieczki do Pasewalku zmobilizował mnie bym i ja pokusił się o taką wycieczkę. Z zachodu wiało niemiłosiernie ale miałem świadomość, że w drodze powrotnej jazda będzie znacznie łatwiejsza i tak też było. Być może nieopatrznie dotknąłem smartfona w efekcie czego Endomondo wyłączyło się właśnie w Pasewalku, szkoda.

Bociany dotarły wreszcie do Dobrej © jotwu

Buk - tu bocian chyba nie jest samotny © jotwu

Rowerowa ekspozycja w miejscowości Boock © jotwu

Herzlich willkommnen in Pasewalk © jotwu

Wreszcie Pasewalk - cel dzisiejszej wycieczki © jotwu

Charakterystyczny obiekt z Pasewalku i przejeżdżający pociąg © jotwu

Tym razem na wieży nie ma lokatora © jotwu

Prace porządkowe na DDR Loecknitz - Pasewalk © jotwu
- DST 103.00km
- VMAX 38.80km/h
- Temperatura 12.0°C
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Trochę po polskiej stronie, trochę po niemieckiej.
Mapka z wycieczki.
Prawdziwa wiosna raczy nas słońcem i ciepłem, więc odbyliśmy kolejną wycieczkę tuż za granicę polsko - niemiecką. Szczególnie dobrze jeździ się po niemieckiej stronie, bo drogi są gładkie a do tego ruch pojazdów znikomy. Chcąc nie chcąc dziś przekroczyłem trzeci tysiąc kilometrów w tym roku. Obaj z Kubą jeździmy dla czystej przyjemności jazdy bez cienia silenia się na rekordowe średnie szybkości jazdy, stąd dane liczbowe z wycieczek nie mogą zadziwiać rekordowymi danymi.

Urocze koniki z Blankensee - to dla nich zbieramy suchy chleb © jotwu

Obrazek z centrum Pampow © jotwu

Gniazdo bocianie w Pampow puste ale nie dla wróbelków © jotwu

Kuba na ternie obozu dla młodzieży Kutzowsee © jotwu
Prawdziwa wiosna raczy nas słońcem i ciepłem, więc odbyliśmy kolejną wycieczkę tuż za granicę polsko - niemiecką. Szczególnie dobrze jeździ się po niemieckiej stronie, bo drogi są gładkie a do tego ruch pojazdów znikomy. Chcąc nie chcąc dziś przekroczyłem trzeci tysiąc kilometrów w tym roku. Obaj z Kubą jeździmy dla czystej przyjemności jazdy bez cienia silenia się na rekordowe średnie szybkości jazdy, stąd dane liczbowe z wycieczek nie mogą zadziwiać rekordowymi danymi.

Urocze koniki z Blankensee - to dla nich zbieramy suchy chleb © jotwu

Obrazek z centrum Pampow © jotwu

Gniazdo bocianie w Pampow puste ale nie dla wróbelków © jotwu

Kuba na ternie obozu dla młodzieży Kutzowsee © jotwu
- DST 65.00km
- VMAX 33.30km/h
- Temperatura 18.0°C
- Kalorie 2025kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 27 marca 2017
Kategoria Niemcy
Hohenreinkendorf ach te niemieckie nazwy.
Mapka z wycieczki.
Wycieczka do Gartz nie do końca udana, bo parę kilometrów przed tą miejscowością Kuba musiał wracać do domu ze względów rodzinnych. Sam jednak z przyjemnością pokręciłem po niemieckich terenach - świetna pogoda, prawie bez ruchu samochodów.

W oddali Gartz w porannej mgle © jotwu

Hodowla krów pod Gartz © jotwu

Na skrzyżowaniu w Niemczech © jotwu

Kościół w miejscowości Hohenreinkendorf © jotwu

Na dworcu w Tantow © jotwu
Wycieczka do Gartz nie do końca udana, bo parę kilometrów przed tą miejscowością Kuba musiał wracać do domu ze względów rodzinnych. Sam jednak z przyjemnością pokręciłem po niemieckich terenach - świetna pogoda, prawie bez ruchu samochodów.

W oddali Gartz w porannej mgle © jotwu

Hodowla krów pod Gartz © jotwu

Na skrzyżowaniu w Niemczech © jotwu

Kościół w miejscowości Hohenreinkendorf © jotwu

Na dworcu w Tantow © jotwu
- DST 70.00km
- VMAX 27.60km/h
- Temperatura 14.0°C
- Kalorie 2156kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 26 marca 2017
Kategoria Niemcy
Szlakiem pustych bocianich gniazd.
Tym razem samotnie przejechałem przez miejsca, w których znajdują się bocianie gniazda. Były to kolejno : Warzymice, Smolęcin, Bobolin, Schwennenz, Dołuje, Wąwelnica i na koniec Mierzyn, gdzie wczoraj widać było tylko głowę leżącego bociana - jednak dziś gniazdo było puste, podobnie jak w pozostałych przypadkach.
Mapka z wycieczki.

Nad autostradą pod Kołbaskowem © jotwu

Gdzieś w oddali wieża kościoła w Grambow © jotwu

Widok z daleka spod miejscowości Redlica © jotwu
Mapka z wycieczki.

Nad autostradą pod Kołbaskowem © jotwu

Gdzieś w oddali wieża kościoła w Grambow © jotwu

Widok z daleka spod miejscowości Redlica © jotwu
- DST 54.00km
- VMAX 28.40km/h
- Temperatura 14.0°C
- Kalorie 1684kcal
- Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
- Aktywność Jazda na rowerze