Informacje

  • Wszystkie kilometry: 231300.00 km
  • Km w terenie: 290.00 km (0.13%)
  • Czas na rowerze: brak danych.
  • Prędkość średnia: brak danych.
  • Suma w górę: 3535 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jotwu.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w kategorii

Niemcy

Dystans całkowity:54870.40 km (w terenie 50.00 km; 0.09%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Maksymalna prędkość:42.40 km/h
Suma podjazdów:1979 m
Suma kalorii:894830 kcal
Liczba aktywności:856
Średnio na aktywność:64.10 km
Więcej statystyk
Środa, 25 sierpnia 2021 | Uczestnicy Kategoria Niemcy

Przez Dobieszczyn na tereny Niemiec.


Po kilku dniach kiedy to wiatr wyraźnie utrudniał moje wycieczki dziś kiedy Kuba dotrzymywał mi towarzystwa wiatr na sporych odcinkach trasy był lekko w plecy. Dziś odwiedziliśmy dawno nie odwiedzane przygraniczne tereny od strony Niemiec.

Leśny teren tuż przed Dobieszczynem.

Kuba na miejscu postoju pod Dobieszczynem.

Niedziela, 22 sierpnia 2021 Kategoria Niemcy

Uroki letniej pogody.


Oby to nie była ostatnia taka letnia niedziela. Tym razem samotnie odbyłem interesującą wycieczkę, której przebieg pokazuje załączona mapka a zacząłem od przejechania przebudowywanymi alejami. Wojska Polskiego i ulicą Szafera. Jeździ się po nich komfortowo. We wstępie zaznaczyłem, że jechałem samotnie ale dzisiaj Kuba sam określił siebie, że jest "kurką domową" i jest to niekiedy dla mnie sytuacja komfortowa, bo dzięki temu, na przykład dzisiaj  czekał na mnie bardzo smaczny obiad w postaci pieczeni z łopatki, dwóch rodzajów surówek i budyniu. Kubuś a jak się ma Twoja waga ? Wracając jednak do wycieczki wspomnę, że drogę powrotną miałem pod wiatr. Dodam też, że bardzo obiecująco prezentuje się wlot do ścieżki rowerowej spod Ladenthin. 
Z ogródka w Przecławiu.
Z ogródka w Przecławiu. © jotwu
niemiecki łan słoneczników.
niemiecki łan słoneczników. © jotwu
Ulica Szafera już przejezdna.
Esy floresy na nowej ulicy Szafera,



Wtorek, 10 sierpnia 2021 | Uczestnicy Kategoria Niemcy

Prognozy pogody nas pohamowały.


Nie będę ukrywał, że wstępne plany mieliśmy ambitniejsze, niż pokonanie trasy z poniższej mapki. Prognozy pogody zapowiadały deszcz w godzinach popołudniowych, więc będąc w Dobieszczynie postanowiliśmy nie kusić losu i nie jechać bądź to w kierunku Nowego Warpna, bądź też Hintersee. Jak czas pokazał była to decyzja ze wszech miar słuszna , bo tuż przed piętnastą zaczął padać deszcz, gdy byliśmy już w Szczecinie. Tuż po 15:00 była burza - mieliśmy szczęście skracając wycieczkę.
Kotek z ulicy Wincentego Pola.
Kotek z ulicy Wincentego Pola. © jotwu
Kotek z Pilchowa.
Kotek z Pilchowa. © jotwu
Zwierzęta z Blankensee.
Zwierzęta z Blankensee. © jotwu
Koza z Blankensee jak zwykle na kamieniach.
Koza z Blankensee jak zwykle na kamieniach. © jotwu
Dawno nie widziany koń z Blankensee.
Dawno nie widziany koń z Blankensee. © jotwu







Niedziela, 25 lipca 2021 | Uczestnicy Kategoria Niemcy

Nie zastaliśmy bocianów w Pampow.


Celem wycieczki było Pampow a dokładnie bocianie gniazdo. I tu spotkała nas niespodzianka, bo cała bociania rodzina była poza gniazdem.  Z Pampow wracaliśmy skrajem miejscowości Stolec i tu spotkała nas niespodzianka, bo na tej wąskiej, brukowanej drodze niemiecka policja zażyczyła sobie pokazania dowodów osobistych. W pierwszej części jazdy mieliśmy cały czas korzystny wiatr, droga powrotna była jednak cały czas pod wiatr.
 Z ogródka w Blankensee.
Z ogródka w Blankensee. © jotwu
Kuba - chwila odpoczynku w Pampow.
Kuba - chwila odpoczynku w Pampow. © jotwu
Miejscowość Dobra - bocianie gniazdo.
Miejscowość Dobra - bocianie gniazdo. © jotwu
Czwartek, 22 lipca 2021 | Uczestnicy Kategoria Niemcy

Miało być nieco inaczej.

Oryginalna studnia z niemieckiego ogródka.
Oryginalna studnia z niemieckiego ogródka. © jotwu
Spokojna odcinek drogi do Niemiec.
Spokojny odcinek drogi do Niemiec. © jotwu
Na granicy pod Neu Rosow.
Na granicy pod Neu Rosow. © jotwu
Chwila odpoczynku tuż przed granicą.
Chwila odpoczynku tuż przed granicą. © jotwu
Kuba w drodze do Pargowa.
Kuba w drodze do Pargowa. © jotwu
Piątek, 16 lipca 2021 Kategoria Niemcy

Kościno a potem na chwilę do Niemiec.

Trwają upały i dziś samotnie odbyłem wycieczkę na mocno średnim dystansie. W kilku miejscach miałem możliwość oglądać na dachach ale i w gniazdach bociany ale nie miałem ze sobą aparatu fotograficznego, więc nie mogę pochwalić się efektownymi zdjęciami. Na pierwszym z nich jest przejście graniczne pod Schwennenz (zaporę drucianą  można podnieść) a na drugim bociany z Wąwelnicy.



Czwartek, 8 lipca 2021 | Uczestnicy Kategoria Niemcy

Pod Ladenthin czereśni już brak.


Trasę wycieczki można prześledzić na załączonej mapce od siebie dodam, że wycieczkę odbyliśmy przy dobrej pogodzie. Od domu do pierwszej niemieckiej miejscowości czyli Neu Rosow wyszło 21 kilometrów. Z minionego roku pamiętaliśmy o alejce obsadzonej czereśniami , owszem alejka pozostała ale już tylko z drobnymi śladami owoców.
Kuba p niemieckiej stronie szuka tematu do zdjęcia.
Kuba po niemieckiej stronie szuka tematu do zdjęcia. © jotwu
Tuż przy granicy - wiatraki prądotwórcze.
Tuż przy granicy - wiatraki prądotwórcze. © jotwu

Malownicza okolica Nadrensee.

W drodze do Radekow.

Droga spod Lebehn w kierunku Ladenthin.

Wtorek, 6 lipca 2021 | Uczestnicy Kategoria Niemcy

Tym razem do Pampow.


Nieco wiało i było bardzo ciepło ale taka pogoda nie była przeszkodą dla wielu rowerzystów, których spotykaliśmy zarówno po polskiej, jak i niemieckiej stronie. Trasę wycieczki pokazuje załączona mapka.
Kolejna para koni z terenu Niemiec, które polubiliśmy. Para koni z terenu Niemiec, które polubiliśmy. © jotwu
To Pampow - bocianie gniazdo chwilowo puste.
To Pampow - bocianie gniazdo chwilowo puste. © jotwu
Rozległe pola pod Pampow.
Rozległe pola pod Pampow. © jotwu
Po drugiej stronie granicy - tym razem to ja.
Po drugiej stronie granicy - tym razem to ja z zachowaniem dyskrecji. © jotwu

Kuba częstuje się morwą w Glasutte.

Przed nami Pampow.









Sobota, 19 czerwca 2021 Kategoria Niemcy

Słoneczny żar się z nieba leje.


W pogodzie nic się nie zmieniło i dziś znowu było bardzo gorąco. Określenie "bardzo" jest tu jak najbardziej właściwe, bo skoro w cieniu termometr wskazuje 34 stopnie, więc nie trudno domyślić się, że w pełnym słońcu było ponad 40 stopni. Na szczęście dobrze znoszę takie temperatury czego dowodem są przejechane dziś kilometry. 
Pusto na Głębokim o poranku.
Pusto na Głębokim o poranku. © jotwu 

Zagospodarowany kącik na Głębokim.
Zagospodarowany kącik na Głębokim. © jotwu tu już widać klientów.
Bociany z Dobrej.
Bociany z Dobrej. © jotwu
Centrum Mewegen - kościół i bocianie gniazdo.
Centrum Mewegen - kościół i bocianie gniazdo. © jotwu
to też są konie z Blankensee.
to też są konie z Blankensee. © jotwu
Czwartek, 17 czerwca 2021 Kategoria Niemcy

Mimo upalnego dnia.


Okrutne są upalne  prognozy pogody i tak ma być przez kilka dni. Mimo to odbyłem wycieczkę bardzo okrężną drogą pod bocianie gniazdo w Mierzynie, gdzie dojechałem w samo południe. Gniazdo wydaje się być "przeludnione" ale mam nadzieję, że najsłabszy osobnik nie zostanie wyrzucony z gniazda jak to często bywa. Trochę postałem pod gniazdem narażając się na kiepskiej jakości komentarze ze strony pracowników ekipy koszącej tam trawę. Młodego bociana nie udało mi się złapać w całości w locie, chociaż już wcześniej  trzepotał skrzydłami ale to był moment.
© jotwu - bocianie gniazdo w Mierzynie, nieco "przeludnione".

To pierwszy lot ale bocian wyraźnie mi uciekł, niestety.

To inny bocian, bo inne gniazdo - Dołuje przy kościele.

Przede mną Schwennenz.

Tablica pod Ladenthin informująca o budowie nowej ścieżki rowerowej.

A tu początek ścieżki rowerowej spod Karwowa do Przecławia.

Przebudowa stadionu Pogoni, widok od strony ulicy Twardowskiego.

W głębi Szczecin, widok spod Karwowa.

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl