Informacje

  • Wszystkie kilometry: 227672.00 km
  • Km w terenie: 290.00 km (0.13%)
  • Czas na rowerze: brak danych.
  • Prędkość średnia: brak danych.
  • Suma w górę: 3535 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jotwu.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w kategorii

Niemcy

Dystans całkowity:54777.40 km (w terenie 50.00 km; 0.09%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Maksymalna prędkość:42.40 km/h
Suma podjazdów:1979 m
Suma kalorii:892869 kcal
Liczba aktywności:854
Średnio na aktywność:64.14 km
Więcej statystyk
Piątek, 25 sierpnia 2017 | Uczestnicy Kategoria Niemcy

Okrężną drogą do Loecknitz.


.Na zdjęciach obrazki z wycieczki.
Tym razem dobrą pogodę poświęciliśmy na wycieczkę na niemieckie tereny. Niestety tym razem nasze aplikacje z mapkami nie
spisały się jak należy, więc należy nam wierzyć, że do granicy dojechaliśmy przez Mierzyn i Lubieszyn. Tuż za granicą pojechaliśmy w kierunku Gellin a następnie na wyczucie Kuby polami w kierunku Loecknitz. Urocza wycieczka z pełnym kontaktem z przyrodą z daleka do cywilizacji. Ta pojawiła się w Loecknitz gdzie w dawnym sklepie Rewe dokonaliśmy uzupełniających zakupów i pojechaliśmy do Blankensee, skąd już tylko - naście kilometrów do domu.
Środa, 23 sierpnia 2017 | Uczestnicy Kategoria Niemcy

Tym razem dwa etapy.

Mapka z wycieczki.
Przed południem odbyłem samotną wycieczkę do Niemiec - vide załączona mapka, natomiast po południu wraz z Kubą pojechaliśmy relaksowo do Auchan. Skłon iła nas do tego wyborna pogoda.
Mknie pociąg do Niemiec
Mknie pociąg do Niemiec © jotwu
Słoneczniki pod Ostoją
Słoneczniki pod Ostoją © jotwu
Niemiecki krajobraz w okolicach Rosow
Niemiecki krajobraz w okolicach Rosow © jotwu
Z niemieckiego ogródka
Z niemieckiego ogródka © jotwu
Szyszki na przydomowej choince
Szyszki na przydomowej choince © jotwu
Jeszcze jeden niemiecki ogródek
Jeszcze jeden niemiecki ogródek © jotwu
Żwirownia pod Pomellen
Żwirownia pod Pomellen © jotwu
Po południu zdjęcie spod Decathlonu smartfonem
Po południu zdjęcie spod Decathlonu smartfonem © jotwu
Wtorek, 15 sierpnia 2017 | Uczestnicy Kategoria Niemcy

Z wiatrem do Löcknitz.

Trasa wg Relive.
Dość silny wiatr pomógł nam dojechać okrężną drogą do Löcknitz. W miejscowym sklepie Netto chyba było więcej Polaków, niż miejscowych klientów. Na temat trasy wycieczki nie rozpisuję się, bo można ją dokładnie zobaczyć na załączonej mapce Endomondo, aplikacji która wreszcie funkcjonuje bez zarzutu. Jako ciekawostkę z trasy dodam, że w Mierzynie mijał nas Damian ale tym razem jechał samochodem - pozdrawiamy Cię Damian, jakim cudem nas zauważyłeś na tej ruchliwej ulicy ?
Mapka z wycieczki.
Udało się złapać bociany w locie
Udało się złapać bociany w locie © jotwu
Kuba na drodze w kierunku Lehben
Kuba na drodze w kierunku Lehben © jotwu
Urocza droga wzdłuż jeziora  Lebehnsecher
Urocza droga wzdłuż jeziora Lebehnsecher © jotwu
Wyżej wspomnie jezioro o długiej nazwie jest na prawdę urocze
Wyżej wspomnie jezioro o długiej nazwie jest na prawdę urocze © jotwu
Żniwa w Niemczech w pełni
Żniwa w Niemczech w pełni a u nas dziś święto © jotwu
Mierzyn - miło jeszcze popatrzeć na bociany
Mierzyn - miło jeszcze popatrzeć na bociany © jotwu
A tu trasa wg Relive  https://www.relive.cc/view/e983377889
Czwartek, 3 sierpnia 2017 Kategoria Niemcy

Do równego rachunku.

Miła poranna wizyta Damiana zdopingowała mnie, by właśnie dziś zamknąć roczny bilans okrągłą liczbą 9000 km i właśnie dlatego pojechałem samotnie  po brakujące kilometry ( Kubę zatrzymały w domu pilne obowiązki rodzinne)   było to  po południu, bo przed obiadem wraz z Kubą byliśmy w centrum miasta. Trasa poobiednia to kolejno Pilchowo, Tanowo, Dobieszczyn. Glashuette, Grunhof, Pampow, Blankensee, Dobra, Wołczkowo itd.
Gunica po ulewnych deszczach
Gunica po ulewnych deszczach © jotwu
Kolejna niemiecka miejscowość z dzisiejszej wycieczki
Kolejna niemiecka miejscowość z dzisiejszej wycieczki © jotwu
Datura z Pampow - jak co roku pięknie kwitnie
Datura z Pampow - jak co roku pięknie kwitnie © jotwu
Jeszcze raz z Pampow - parka bocianów w gnieździe
Jeszcze raz z Pampow - parka bocianów w gnieździe © jotwu
Pod siatką - zaradna kózka z Blankensee
Pod siatką - zaradna kózka z Blankensee © jotwu


Poniedziałek, 31 lipca 2017 Kategoria Niemcy

Zawiodło mnie Endomondo.

Ile razy gdzieś pobłądzę i jestem ciekawy jak to wyglądało na mapce, wtedy mapki nie ma. Tak też było i dzisiaj. Rano pojechałem samotnie do centrum miasta, by opłacić pewną należność a potem wstąpiłem do Auchan na Ustowie. Dalsza część wycieczki była na zamówienie Kuby, który prosił mnie bym sprawdził jak postępują prace w miejscowości Siadło Górne - Kubuś mam dla Ciebie marne wieści, bo zakończenie prac ma nastąpić w 2019 roku.  Dalsza trasa to Kołbaskowo, Neu Rosow , Rosow i jazda trasą w kierunku Radekow ale wcześniej skręciłem w prawo i po pewnym czasie znalazłem się w Pomellen i tu zaczęła się moja piesza przygoda, bo znowu zawierzyłem wąskim alejkom, które po pewnym czasie  stały się polnymi drogami. Dość szybko musiałem zejść z roweru, bo nie dało się jechać. I tak brzegiem łanów zboża lub polnymi drogami dotarłem do drogi Warnik - Ladenthin nieomal cały czas wzdłuż granicy. Znający te tereny łatwo się domyślą jak długa i jak męcząca musiała być dla mnie ta wycieczka skoro była połączona wielokilometrowym prowadzeniem  roweru po niełaskawym terenie.. Miał szczęście Kuba, że dziś nie był ze mną. Wszystkie zdjęcia wykonywałem z konieczności smartfonem.
To drzewo padło na zapleczu Placu Żołnierza
To drzewo padło na zapleczu Placu Żołnierza © jotwu
Centrum Siadła Górnego
Centrum Siadła Górnego © jotwu
Droga prowadząca do Siadła Górnego
Droga prowadząca do Siadła Górnego © jotwu
Okazale prezentują się obiekty firmy Amazon w Kołbaskowie
Okazale prezentują się obiekty firmy Amazon w Kołbaskowie © jotwu
Autostrada po niemieckiej stronie
Autostrada po niemieckiej stronie © jotwu
Dzień żniw już bliski - niemieckie zboża wzdłuż granicy
Dzień żniw już bliski - niemieckie zboża wzdłuż granicy © jotwu
Staw w pobliżu granicy - blisko do Ladenthin
Staw w pobliżu granicy - blisko do Ladenthin © jotwu
Niedziela, 30 lipca 2017 | Uczestnicy Kategoria Niemcy

Na grilla pod Hintersee.

Od dłuższego czasu Kuba niemiłosiernie namawiał mnie na grilla gdzieś w terenie. Co prawda nie jestem miłośnikiem mięsa ale w końcu zgodziłem się na jego propozycję mając na uwadze fakt, że w kulinariach jest nie do pobicia. Mięso z grilla jak i cała ceremonia przygotowywania tego dania wszystko na złoty medal. Nie od rzeczy będzie przypomnienie jak dostaliśmy się pod Hintersee. Przy zupełnie dobrej pogodzie pojechaliśmy przez Pilchowo, Sławoszewo, Dobrą i Buk na drugą stronę granicy, do Blankensee. Dalsza trasa to Pampow, Grunhof, Glashutte i  Hintersee. I właśnie po minięciu tej ostatniej miejscowości na dużej ławie na dawnej trasie kolejki wąskotorowej doszło do produkcji a potem degustacji grilla - mniam, mniam. Następnie Ludwigshof, Rierth i granica. DDR. Szybko dojechaliśmy do Nowego Warpna, parę zdjęć i powrót lasem do domu. Parę kropli deszczu nas dopadło pod domem - mieliśmy wiec sporo szczęścia.








Miejscowość Buk - Kuba obok pomnika Elisabeth von Arnim
Miejscowość Buk - Kuba obok pomnika Elisabeth von Arnim © jotwu
Zwierzęta z miejscowości Blankensee
Zwierzęta z miejscowości Blankensee © jotwu
Falista droga Pampow - Grunhof
Falista droga Pampow - Grunhof © jotwu
Grill w wykonaniu Kuby był bez zarzutu
Grill w wykonaniu Kuby był bez zarzutu © jotwu
Mistrz kulinarny w swoim żywiole - grill pod Hintersee
Mistrz kulinarny w swoim żywiole - grill pod Hintersee © jotwu
Konie z  miejscowości Ludwigshof
Konie z miejscowości Ludwigshof © jotwu
Na plaży w Nowym Warpnie - 30 lipca 17 r
Na plaży w Nowym Warpnie - 30 lipca 17 r © jotwu
Nowe Warpno - kawiarenki przy plaży
Nowe Warpno - kawiarenki przy plaży © jotwu


Sobota, 29 lipca 2017 | Uczestnicy Kategoria Niemcy

Do Blankensee ale bez marchewki.

Z samego rana samotnie pojechałem na Osowo, by stamtąd zjechać osławioną Miodową na Głębokie. Parę kółeczek po lesie i przyjechał Kuba. Co prawda mieliśmy odwiedzić koniki z Blankensee ale zabrakło marchewki. Dalsza trasa to Blankensee, Bismark, Lubieszyn, Skarbimierzyce i Bezrzecze skąd do domu już tylko 6 km. W międzyczasie umyliśmy rowery w myjni w miejscowości Dobra.
Chwila odpoczynku pod Bukiem - Kuba raczy się kefirem
Chwila odpoczynku pod Bukiem - Kuba raczy się kefirem © jotwu
Pomnik Elisabeth von Arnim w Buku
Pomnik Elisabeth von Arnim w Buku © jotwu
Centrum miejscowości Buk - bocian na słupie telegraficznym
Centrum miejscowości Buk - bocian na słupie telegraficznym © jotwu
Bocian nad Bukiem  - bardzo trudno o takie ujęcie. Kubie się udało
Bocian nad Bukiem - bardzo trudno o takie ujęcie. Kubie się udało © jotwu
Obrazek z miejscowości Bismark - 3 km od granicy
Obrazek z miejscowości Bismark - 3 km od granicy © jotwu
Poniedziałek, 24 lipca 2017 Kategoria Niemcy

Z pękiem marchewek do Blankensee.

Mapka z wycieczki.
Kolejny dzień bez anomalii pogodowych. Jadąc do koników w Blankensee wpierw kupiliśmy marchewkę - wcześniej karmiliśmy te konie suchym chlebem co podobno jest dla koni szkodliwe. Widząc nas koniki z radosnym rżeniem podbiegły do ogrodzenia gdzie Kuba poczęstował je świeżą marchwią.A sama wycieczka to nieco poszerzona pętla sławoszewska.
Na granicy między Bukiem a Blankensee
Na granicy między Bukiem a Blankensee © jotwu
Chwila odpoczynku - Kuba na granicy pod Blankensee
Chwila odpoczynku - Kuba na granicy pod Blankensee © jotwu
Kuba częstuje koniki marchewką
Kuba częstuje koniki marchewką © jotwu
https://www.relive.cc/view/e968944853   trasa wg Relive.
  • DST 50.00km
  • VMAX 31.60km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Kalorie 1507kcal
  • Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 23 lipca 2017 | Uczestnicy Kategoria Niemcy

Kaprysy pogody.

Mapka z wycieczki.
Kapryśna pogoda spowodowała, że połowę wycieczki mieliśmy w deszczu i dopiero gdy dojeżdżaliśmy do domu pokazało się słoneczko. Wcześniej jednak wstąpiliśmy na zakupy w Auchan a w drodze na Stobno mieliśmy miłe spotkanie z Damianem - regularnym połykaczem dziesiątków kilometrów, zawsze w znakomitym tempie.  Rower Damiana  zrobił na Kubie tak duże wrażenie, że poprosił właściciela, by mu pozwolił  "się przejechać"  - Kuba jednak nie był zachwycony tym pojazdem, pewno przez bardzo twarde siodełko.Gdy dotarliśmy do granicy pod Warnikiem zaczął padać lekki deszcz i tak było nieomal do końca jazdy.
Kuba na ulicy Europejskiej, jeszcze nie padało
Kuba na ulicy Europejskiej, jeszcze nie padało © jotwu
Za mgłą Szczecin - widok spod miejscowości Ostoja
Za mgłą Szczecin - widok spod miejscowości Ostoja © jotwu
Miłe spotkanie pod Przylepem - Damian i Kuba
Miłe spotkanie pod Przylepem - Damian i Kuba © jotwu
Samotny bocian na polu pod Warnikiem
Samotny bocian na polu pod Warnikiem © jotwu
  • DST 52.00km
  • VMAX 36.70km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Kalorie 1567kcal
  • Sprzęt Wheeler 3700 LT Trekking
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 19 lipca 2017 | Uczestnicy Kategoria Niemcy

Razem z Kubą - prawie setka.

https://www.relive.cc/view/e965741411 tak wygląda część wycieczki wg Relive.
Mapka z połowy wycieczki.
Doskonała pogoda , więc tym razem z Kubą pojechaliśmy na niemieckie tereny. Pierwszą część naszej trasy można oglądać na załączonej mapce, niestety w połowie wycieczki mapka się urywa. Kiedy spokojnie dojechaliśmy do miejscowości Bagemühl to zawierzyliśmy nazwie ulicy Hauptstrasse i ta właśnie ulica wywiodła nas na pola przez które brnęliśmy wiele kilometrów. Na tym właśnie odcinku Kuba ugrzązł głęboko w brudnej wodzie, co zniósł bardzo pogodnie, wręcz wesoło ! Błądzenie przez rozległe pola doprowadziło nas jednak w końcu do Löcknitz. Powrót do domu z tej miejscowości nie wymaga chyba specjalnego opisu może też dlatego tam właśnie urywa się mapka w Endomondo.
Ptak na słupku - szkoda, że zbyt daleko od nas
Ptak na słupku - szkoda, że zbyt daleko od nas © jotwu
Od tej miejscowości brnęliśmy wiele kilometrów przez pola
Od tej miejscowości brnęliśmy wiele kilometrów przez pola © jotwu
Dwa koniki z naszej trasy
Dwa koniki z naszej trasy © jotwu
Kuba już pod Penkun
Kuba już pod Penkun © jotwu
Kuba w czasie przymusowej kąpieli - brawo za pogodę ducha
Kuba w czasie przymusowej kąpieli - brawo za pogodę ducha © jotwu
Bocian w locie z wycieczki 19 lipca 17 r
Bocian w locie z wycieczki 19 lipca 17 r © jotwu
Zamek w Penkun - 19 lipca 17 r
Zamek w Penkun - 19 lipca 17 r © jotwu
Tu dawniej był sklep Rewe - centrum Loecknitz
Tu dawniej był sklep Rewe - centrum Loecknitz © jotwu

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl